
KNF nie dopatrzyła się nieprawidłowości w obrocie akcjami EC Będzin
Jak poinformował urząd, z uwagi na brak okoliczności wskazujących na możliwość dokonywania obrotu akcjami Spółki z naruszeniem interesów inwestorów, KNF nie widzi powodu do zawieszenia notowań na podstawie art. 20 ust. 2 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, w związku z podejrzeniem dokonania manipulacji zdefiniowanej w art. 12 ust. 1 i ust. 2 Rozporządzenia MAR. Powyższy wniosek wynika z ustaleń wskazujących na brak schematów noszących cechy manipulacji w rozumieniu Rozporządzenia MAR.
– Analiza zleceń i transakcji, zawieranych na akcjach spółki w okresie od 1.06. do 22.06.2023 r. w zakresie potencjalnej manipulacji kursem, nie potwierdziła podejrzenia manipulacji na rynku, zdefiniowanej w art. 12 rozporządzenia MAR i odpowiadającej opisom praktyk zawartych w załączniku I do rozporządzenia MAR oraz w załączniku II do rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) 2016/522 z dnia 17 grudnia 2015 r – poinformował urząd.
W związku tym KNF nie znalazła podstaw do zawieszenia notowań EC Będzin. Jednocześnie urząd dodał, że wciąż bada sprawę potencjalnego złamania zakazu ujawniania i wykorzystania informacji poufnej ws. EC Będzin. Rzecznik UKNF na Twitterze potwierdził, że dzisiejszy komunikat to tylko jeden wątek sprawy, której nie uznajemy za zamkniętą. Dodał, że w tej sprawie powstanie osobny raport „w możliwie najkrótszym czasie”.
– Urząd Komisji Nadzoru Finansowego prowadzi w tej sprawie czynności wyjaśniające dotyczące potencjalnego złamania zakazu ujawniania i wykorzystania informacji poufnej, o których mowa a w art. 14 lit. a i lit. c Rozporządzenia MAR – czytamy dalej.
Z pewnością nie będzie to w tym tygodniu. I zachowując się odpowiedzialnie, nie podam Panu konkretnej daty poza wskazanym już wcześniej "w możliwie krótkim terminie". Z pozdrowieniami, JB.
— Jacek Barszczewski (@JMBarszczewski) July 3, 2023
W sprawie EC Będzin to właśnie kwestia insiderskich zakupów budzi największe emocje, tj. czy insiderzy kupowali akcje, ponieważ wiedzieli o komunikacie z listem intencyjnym, który ma się pojawić. Warto zaznaczyć, że przed komunikatem ws. współpracy z Orlen Synthos Green Energy ws. małego atomu notowania EC Będzin urosły niemal 10-krotnie. Według komunikatów ESPI, akcje na rynku kupował główny akcjonariusz oraz wiceprezes spółki. Jak stwierdziła KNF, w kwestii raportowania transakcji (zasad ich publikowania) nie doszło do formalnych uchybień.
Zaraz po ujawnieniu „przełomowego komunikatu” głos zabrał Orlen Synthos Green Energy, który oświadczył, że nie planuje współpracy z EC Będzin, zaś przedmiotowa umowa o zachowaniu poufności została podpisana na prośbę EC Będzin w celu przedstawienia kryteriów posiadanej lokalizacji. Sprawą zainteresował się premier Mateusz Morawiecki, który „w trybie pilnym” zażądał raportu od Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego dotyczącego kursu akcji Elektrociepłowni Będzin.
Elektrociepłownia Będzin prowadzi działalność w zakresie wytwarzania ciepła i energii elektrycznej. Jest głównym źródłem ciepła w zakresie ogrzewania, ciepłej wody użytkowej i ciepła technologicznego dla Zagłębia Dąbrowskiego. Spółka jest notowana na GPW od 1998 r.