
Piotr Krupa, CEO Kruka SA
Kruk przebił także konsensus na poziomie operacyjnym i EBITDA. Zysk operacyjny wyniósł 320,71 mln zł wobec 239,64 mln zł zysku rok wcześniej. EBITDA gotówkowa w III kw. 2023 r. wyniosła 544 mln zł i była wyższa r/r o 20 proc. Skonsolidowane przychody z działalności operacyjnej sięgnęły 623,47 mln zł wobec 508,89 mln zł rok wcześniej. Wynik okazał się o 0,5 proc. słabszy od konsensusu PAP.
Narastająco po trzech kwartałach Kruk miał 757 mln zł zysku netto (+12 proc. r/r.) Spłaty z portfeli nabytych wyniosły 2,3 mld zł i były wyższe o 19 proc. r/r. Narastająco, jak i w każdym z kwartałów 2023 roku z osobna spłaty przekroczyły plany księgowe na każdym z rynków, a pozytywne odchylenie wpłat rzeczywistych od planowanych w 3 kwartale 2023 wyniosło 91 mln zł, tj. 13 proc. EBITDA gotówkowa wyniosła 1,6 mld zł, więcej o 19 proc. r/r. Po 3 kwartałach 2023 Grupa Kruk osiągnęła przychody ogółem w łącznej wysokości 1,9 mld zł, tj. o 19 proc. więcej r/r. Przychody z obsługi portfeli nabytych wyniosły w tym okresie 1,7 mld zł, co stanowi wzrost o 21 proc. r/r.
– Z przyjemnością mogę skomentować, że bardzo dobrze sobie radzimy – zysk po 3 kwartałach jest najwyższy w naszej historii i niemalże równy poziomowi z zeszłego, dla nas rekordowego, roku. Utrzymuje się również dobry trend spłat, nawet biorąc pod uwagę sezonowość wakacyjną, przede wszystkim w Hiszpanii. Przekraczamy plany księgowe i mamy istotne pozytywne odchylenia na spłatach. Na każdym z rynków intensywnie pracujemy, dzięki czemu ich kontrybucja do wyników na poziomie EBITDA i EBITDA gotówkowa jest pozytywna – powiedział Piotr Krupa, CEO i prezes KRUK SA.
Z zainwestowanych 2 mld zł przez Kruka w tym okresie, aż 82 proc. dotyczyło inwestycji poza Polską, z dominującym udziałem rynku hiszpańskiego. Również we Włoszech inwestycje Kruka były istotne, a już po dniu bilansowym w październiku 2023, grupa sfinalizowała m.in. umowy zakupu portfela forward flow niezabezpieczonych wierzytelności detalicznych o wartości nominalnej do 782 mln zł, co z kolei zapewni dopływ inwestycji w 2024 roku. Wskaźniki zadłużenia pozostają na umiarkowanym poziomie (wskaźnik dług netto/EBITDA gotówkowa to 2,3), przy wysokiej rentowności (ROE LTM 24 proc.).
– Rozwijamy się intensywnie i jednocześnie z rozwagą. Nasze inwestycje, w ostatnich kwartałach zdominowane przez nakłady w Hiszpanii i Włoszech, są efektem zarówno naszej wciąż poprawiającej się doskonałości inwestycyjnej, jak i operacyjnej. Mamy bardzo dobre wyniki, relatywnie niskie zadłużenie i zdywersyfikowany dostęp do finansowania, co niewątpliwie daje nam dodatkową przewagę konkurencyjną. Przed nami najintensywniejszy okres roku, jak i operacjonalizacja planów na lata kolejne, w tym dalsza digitalizacja i rozwój kompetencji organizacji. Cieszę się na możliwości, jakie widzimy oraz szanse, jakie dają nam rynki europejskie, na których jesteśmy już obecni. Jest to też dobry moment, aby skorzystać z naszego doświadczenia i z rozwagą przygotować grunt pod kolejny, nowy kraj – podsumowuje Piotr Krupa, CEO i prezes zarządu Kruk SA.
Kruk jest największą firmą zarządzającą wierzytelnościami w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2011 r.