Dziś ważyć się będą istotne decyzje będącego w kłopotach Polimeksu-Mostostalu. Zaplanowane na poniedziałek walne rozstrzygnie o ewentualnym przeprowadzeniu kilku emisji. Z projektów uchwał wynika, że ma to być oferta nie więcej niż 431.034.000 akcji serii M z zamiarem konwersji długu z tytułu wyemitowanych obligacji oraz do 468.988.156 sztuk serii N1 kierowanych do jednego lub kilku inwestorów strategicznych. Dodatkowo spółka planowała emisję do 208.461.630 akcji serii N2 z prawem poboru w związku z zamiarem umożliwienia dotychczasowym akcjonariuszom spółki jej dokapitalizowania. Uchwała o emisji z PP ma wejść w życie, jeśli nie zostaną objęte wszystkie akcje serii N1. Obecnie kapitał Polimeksu dzieli się na 521,2 mln walorów. >> Zobacz pozostałe szczegóły przygotowywanych emisji.
Jednak już wiadomo, że nie wszystkim akcjonariuszom odpowiada tak duże rozwodnienie kapitału. ING OFE, największy akcjonariusz Polimeksu (16,21 proc. akcji) zgłosił własne projekty uchwał na dzisiejsze walne. Fundusz proponuje mniejszą ofertę akcji serii M skierowaną głównie do wierzycieli. ING OFE chce emisji nie więcej niż 416.666.666 akcji serii M bez prawa poboru po cenie 0,60 zł za sztukę dedykowaną w szczególności wierzycielom oraz do 468.988.156 papierów serii N1 po 0,50 zł skierowaną do inwestora strategicznego oraz obecnych akcjonariuszy spółki. Spośród walorów serii N1 co najmniej 300 mln miałoby zostać zaoferowane inwestorowi strategicznemu nie będącemu akcjonariuszem Polimeksu. Pozostałe papiery tej serii zostałyby zaproponowane w pierwszej kolejności akcjonariuszom Polimeksu posiadającym akcje stanowiące powyżej 5 proc. jego kapitału zakładowego, a następnie innym udziałowcom zainteresowanym jej dokapitalizowaniem. ING OFE proponuje również, aby ewentualna emisja serii N2 nie przekroczyła 104.230.815 akcji. Cenę emisyjną tych papierów chce ustalić na 0,53 zł.
– Na dzisiejszym walnym nie spodziewamy się niespodzianek – wszelkie negatywne byłyby bardzo niewskazane i natychmiast zachwiałyby wiarą w ratunek dla spółki. – oceniają analitycy DM PKO BP.
>> Polimex-Mostostal planuje zmniejszyć zadłużenie także poprzez sprzedaż spółek zależnych. >> Zobacz szczegóły planowanej transakcji.
Na rynku trwają także spekulacje na temat wejścia do spółki inwestora strategicznego. Ponoć dalej zainteresowanie Polimeksem przejawia rosyjski VIS Construction Group. Mówi się także, że emisję skierowaną do inwestora strategicznego mogą objąć ARP, Impexmetal (niedawno ujawnił się w akcjonariacie spółki) oraz ING OFE. Kilka dni temu ARP potwierdziła, że jej łączne zaangażowanie nie przekroczy 250 mln zł, co pozwoli na osiągnięcie około 32,99 proc. głosów na WZ spółki. Dziś pojawił się w tej kwestii jeszcze jeden wątek związany z ewentualnym połączeniem z PBG. Na łamach Pulsu Biznesu, Jerzy Wiśniewski (główny akcjonariusz PBG) poinformował, że restrukturyzacja Polimeksu i deklaracje ARP wobec tej grupy mogą znaleźć się u podstaw koncepcji stworzenia dużej grupy budowlanej, której łącznikiem mogłaby być ARP. >> Zobacz co się działo, gdy w akcjonariacie Polimeksu ujawniła się spółka Romana Karkosika.
Na tym nie koniec gorących doniesień na temat Polimeksu. W piątek spółka podała w komunikacie – o czym media donosiły wcześniej – że jeden z wierzycieli złożył do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej Polimeksu, ale ze względu na braki formalne pismu nie został nadany bieg. Polimex podjął działania prawne zmierzające do oddalenia przedmiotowego pisma na wypadek uzupełnienia przez Eurometal braków formalnych.
W poniedziałek od początku sesji optymizm bije z notowań spółki. Po neutralnym otwarciu kurs ruszył w górę i momentami zyskiwał blisko 5 proc. Jednak w ostatnim czasie kurs spółki jest mocno rozchwiany – w kilka tygodni akcje urosły z około 0,50 zł w pobliże 0,90 zł, aby teraz spaść poniżej 0,65 zł.
>> Mimo gigantycznych kłopotów, budowlanka była we wrześniu najszybciej rosnącą branżą na giełdzie. >> Zobacz co na temat tych wzrostów i dalszych perspektyw sądzą analitycy.