Kurs grupy inwestycyjnej od kwietnia bieżącego roku zachowuje się niczym podatnik, chcący uniknąć nadmiernego zainteresowania ze strony urzędu skarbowego – przebiera nóżkami w trybie bocznym, sporadycznie testując dolny pułap utworzonej horyzontalnej formacji. Czteromiesięczna droga donikąd wprowadziła graczy w stan całkowitego zobojętnienia, co doskonale widać po braku ich reakcji na przełamaną linię, łączącą lokalne dołki z ostatnich 9 miesięcy.
Kierunkowe wraz z linią ADX tworzą horyzontalną wstęgę, podobnie jak linia MACD z sygnalną czy też EMA20 i EMA50. ATR i StDev przebywają w strefie niskich wartości, tworząc wraz ze zwężonymi wstęgami Bollingera doskonały układ do wychwycenia początku istotniejszego ruchu. Problemem jest fakt, że w najbliższych tygodniach jedynie linia półrocznych spadków, pokrywająca się z linią długoterminowego trendu spadkowego będzie mogła zakłócić spokój na wykresie i podjąć próbę jego rozruszania.