Biuro zwraca uwagę, że kurs akcji JSW wzrósł w ciągu ostatnich trzech miesięcy o 126 proc. (podczas gdy indeks WIG20 umocnił się jedynie o 1,3 proc.) i aż o 688 proc. od początku roku. Stało się to za sprawą szalonej hossy na spotowym rynku węgla koksowego. Analitycy Haitong Bank nie przewidują, by poziomy te mogły się utrzymać przez dłuższy czas i zakładają, że cena węgla koksowego w 2017 roku wyniesie 180 USD za tonę, co oznacza 41-proc. spadek w porównaniu z obecną ceną na rynku spotowym.
Wciąż jednak prognoza analityków Haitong oznacza wzrost o 80 proc. do poprzednich założeń, co w połączeniu z prawie 7-proc. spadkiem kursu PLN do USD, który ujęli w swoim modelu, powoduje wzrost ceny docelowej o 84,6 proc. do 59,59 zł (poprzednio 32,28 zł).
– Zwiększony popyt na akcje JSW był również spowodowany włączeniem tej spółki do MSCI Poland Index podczas ostatniego przemodelowania indeksu. Decyzja ta weszła w życie 30 listopada i jej pozytywny efekt wspierający akcje już minął. – zauważa Robert Maj, analityk Haitong Banku.
Po sesji 30 listopada, w ramach śródrocznej rewizji, Jastrzębska Spółka Węglowa dołączyła do indeksu MSCI Poland. Giełdowa kopalnia zastąpiła walory Enei i Energi.
W poniedziałek rano notowania JSW utrzymują się na niewielkim plusie. O godzinie 9:30 za jeden walor JSW trzeba zapłacić 84,92 zł, czyli niemal 30 proc. więcej niż cena docelowa wyznaczona przez analityków Haitong Banku.