W lipcu ubiegłego roku kupującym udało się obronić historyczne minima kursu Monnari na poziomie 0,70 zł i zainicjować odreagowanie. Impuls wzrostowy dotarł do oporu na poziomie 1,40 zł, a następnie poddał się korekcie, która zniosła klasyczne 61,8 proc. zwyżki. W ciągu kolejnych miesięcy sytuacja na wykresie się wyklarowała i oczom inwestorów ukazał się symetryczny trójkąt, którego kształtowaniu towarzyszył malejący wolumen.
Rozwiązanie przyniosła ostatnia sesja ubiegłego tygodnia. Długa biała świeca przełamała górne ramię trójkąta, który to wyczyn został uwiarygodniony rekordowym w ostatnim półroczu słupkiem wolumenu. Bazując na wysokości formacji należy spodziewać się kontynuacji zwyżki w rejon 1,60 zł. Układ średnich i wskaźniki wspierają kupujących. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 1,40 zł.