
fot. OT Logistics
– Cały czas mamy nieprzewidywalne i niestabilne warunki rynkowe, mierzymy się z coraz to nowymi okolicznościami rynkowymi. Staramy się do tego dostosować. Dążymy w stronę uniwersalności, żeby być jak najlepiej przygotowanym na nieoczekiwane – powiedział Jedynak podczas telekonferencji.
Zaznaczył, że od października spółka obserwuje wyższą podaż produktów agro.
– Pomimo chwilowych zawirowań, związanych z niskimi cenami na rynkach międzynarodowych, nadal oceniamy, że to jedna z najbardziej perspektywicznych gałęzi i mamy nadzieję, że odbiliśmy się już od dna, jeśli chodzi o wolumeny – dodał.
Jak podkreślił, mniej optymizmu jest w kwestii przeładunków węgla, choć spółka ma kilka pomysłów na sprowadzanie tego surowca. Natomiast w kwestii koksu i rudy żelaza wszystko zależeć będzie od polityki Unii Europejskiej względem hutnictwa oraz od tego, czy dojdzie do eskalacji wojny w Ukrainie i zaburzenia dostaw z tego kierunku.
Capex OT Logistics wyniesie ok. 50 mln zł w 2024 r.
Nakłady inwestycyjne OT Logistics wyniosą ok. 50 mln zł w całym bieżącym roku, poinformował członek zarządu Karol Bowżyk. Z tego ok. 33 mln zł przypada na port w Świnoujściu, a 17 mln zł na port w Gdyni.
– Kończymy inwestycję w porcie Gdynia, pierwszy magazyn jest już włączony do eksploatacji, a drugi zostanie włączony do końca grudnia. To da nam dodatkowe 30 tys. ton pojemności dla zbóż, czyli łącznie 150 tys. ton. Z kolei inwestycja Agro 2 w Świnoujściu przebiega zgodnie z harmonogramem, pierwsze elementy technologiczne dotrą do Świnoujścia w grudniu i wtedy też planujemy wniosek o pozwolenie na budowę – powiedział Bowżyk podczas telekonferencji.
Po 9 miesiącach 2024 r. capex OT Logistics wyniósł 29,5 mln zł, w porównaniu do 36,7 mln zł w analogicznym okresie 2023 r.
Grupa OTL to notowana na GPW grupa specjalizująca się w usługach transportowych, spedycyjnych i logistycznych. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 592,3 mln zł w 2023 r.