Spółka Polish Energy Partners przekazała kompletne sprawozdanie finansowe za 2013 rok. Niestety, wyjątkowo słaby okazał się ostatni kwartał roku, kiedy przychody spadły o 15 proc. r/r i wyniosły 29 mln zł, głównie z powodu braku sprzedaży developmentu farm wiatrowych, które w okresie porównywalnym wyniosły 5,5 mln zł. Zostało to w części zrekompensowane rozpoznaniem wyższych przychodów z drożejących zielonych certyfikatów. Zysk operacyjny spółki wyniósł 5,4 mln zł, co stanowi jeszcze większy spadek, bo o 24 proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku. Utrata wyniku operacyjnego wynika ze znacząco większych odpisów aktualizacyjnych, głównie słomy w segmencie biomasowym. >> Komunikat z raportem jest tutaj.
Saldo działalności finansowej tym razem obciążyło wynik kwotą 3,4 mln zł, przeciwnie do ostatniego kwartału 2012 r., kiedy wykazano 687 tys. nadwyżki. Kwartał udało się zamknąć na plusie, ale w końcówce roku zysk netto wyniósł zaledwie 1,6 mln zł, co oznacza spadek o 84 proc. w ujęciu r/r. Pozytywnym aspektem sprawozdania są bardzo silne przepływy operacyjne, które przyniosły spółce prawie 106 mln gotówki. Będzie to stanowić bazę dla szerokiego programu inwestycyjnego planowanego przez spółkę.
>> W serwisie są już wprowadzone najnowsze dane finansowe spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny PEP po wynikach na stronie analitycznej w StockWatch.pl
Bardzo ważne dla wyników finansowych PEP w przyszłości będą nowe regulacje prawne dotyczące odnawialnych źródeł energii. Pod koniec stycznia opublikowano projekt nowej Ustawy o OZE, który wprowadza bardzo istotne zmiany w stosunku do obecnie panującego systemu wsparcia zielonej energii. Aktualnie czeka ona na uchwalenie przez Sejm. Zmiany zakończą okres niepewności regulacyjnej, ale jednocześnie wymuszą na spółce podjęcie działań dostosowawczych, które mogą odbić się na rentowności niektórych inwestycji.
– Wskazać należy, że, co do zasady, wejście w życie Ustawy OZE, będzie miało korzystny wpływ na działalność spółki. W szczególności wynikać to będzie z zakończenia okresu tzw. niepewności regulacyjnej. Z uwagi jednak na to, że wspomniana ustawa zawiera opisane powyżej regulacje, konieczne będzie podjęcie przez spółkę szeregu działań mających na celu dostosowanie się do nowego otoczenia regulacyjnego. Nie można też wykluczyć, że wprowadzone zmiany mogą, w pewnych obszarach, spowodować obniżenie zakładanych zwrotów z inwestycji o odnawialne źródła energii. – informuje spółka w sprawozdaniu zarządu
W nowym projekcie dla obecnie działających instalacji ograniczono maksymalny okres wsparcia do 15 lat od dnia oddania instalacji do użytkowania. Nowe instalacje, które powstaną po roku od zatwierdzenia zmienionej ustawy przez Komisję Europejską, zostaną objęte systemem aukcyjnym.
Pomimo niekorzystnych zmian PEP planuje intensywny program inwestycyjny. Obecnie portfolio projektów w developmencie sięga 1000 MW, których ukończenie planowane jest na lata 2014 – 2015. Tylko w 2014 roku PEP planuje ponieść nakłady około 486 milionów złotych. Środki te przeznaczone będą głównie na sfinansowanie budowy kolejnych farm wiatrowych. Spółka ma zamiar finansować nowe inwestycje głównie za pomocą kredytów, których udział w projektach ma wynieść docelowo 70-80 proc. Grupa zamierza kontynuować poszukiwanie projektów elektrowni biomasowych dla klientów zewnętrznych, ponadto bada możliwości poszerzenia zakresu prowadzonej działalności o morską energetykę wiatrową (off shore). Nie wyklucza także uruchomienia energetyki konwencjonalnej lub obrotu energią.
