Przed południem indeks blue chipów wyszedł na symboliczny plus i oddalił się od wczorajszego minimum na 1.754 pkt. W podobnej sytuacji są segmenty małych i średnich spółek, które krążą w okolicy poziomu odniesienia. O 11:30 wartość handlu na całym rynku wyniosła 165 mln zł, co jest wynikiem o 25 proc. mniejszym niż wczoraj o tej porze. W tym samym czasie niemiecki DAX zyskuje 0,22 proc., francuski CAC 40 +0,16 proc., a brytyjski FTSE 100 odbija o 0,3 proc.
Wszystko wskazuje na to, że powodem słabości warszawskiego rynku są czynniki polityczne. We wtorek Komisja Europejska przekazała polskim władzom opinię ws. praworządności. Treść dokumentu jest poufna, ale z wypowiedzi wiceszefa KE Fransa Timmermansa wynika, że dotychczasowe spotkania nie przyniosły żadnych efektów. Wśród najważniejszych nierozwiązanych problemów wymienił spór o skład Trybunału Konstytucyjnego, kwestię publikacji jego wyroków i nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 22 grudnia 2015 r.
O wpływie polityków na wyceny akcji boleśnie przekonali się przedstawiciele branży deweloperskiej. Wczoraj minister Kowalczyk stwierdził, że ceny mieszkań spadną i deweloperzy mają się czego obawiać. W efekcie subindeks WIG-Deweloperzy zamknął wczorajszą sesję na blisko 3-proc. minusie.
– Po roku-dwóch będzie boom mieszkaniowy zwiększający podaż mieszkań. Jeśli w tej chwili ceny mieszkań sięgają 10 tys. zł za metr, to deweloperzy mają się czego obawiać, bo ceny mogą trochę spaść. Jeśli na rynku pojawią się mieszkania z tanim wynajmem, to ceny muszą być trochę zmniejszone, ale skorzystają na tym ludzie. – powiedział w Telewizji Republika Henryk Kowalczyk, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów o programie Mieszkanie Plus.

(Fot. DP/stockwatch.pl)
Zdaniem Zbigniewa Obary z BM Alior Banku, kolejnym czynnikiem pogarszającym sentyment do polskich akcji jest niezdementowana pogłoska o pracach rządu nad przeniesieniem aktywów OFE do jednego podmiotu kontrolowanego przez Skarb Państwa. Dodaje, że w oczywisty sposób zmniejszyłoby to płynność i efektywność rynku, w związku z czym część inwestorów (a niewykluczone, że też same OFE) uwzględnia już dyskonto w wycenach spółek z tego tytułu.
W czwartek nadzieją na poprawę nastrojów jest konferencja EBC, która odbędzie się o 14:30. Wcześniej – o 13:45 – opublikowana zostanie decyzja w sprawie stóp procentowych. Wśród ważnych odczytów warto odnotować też raport ADP, który będzie wstępem do piątkowego raportu z rynku pracy. Odczyt na poziomie konsensusu (173 tys.) lub wyżej wesprze frakcję jastrzębi w FED.
Wśród warszawskich blue chipów największą przecenę notuje Energa (-1,6 proc.). W czwartek przed południem za jeden walor płacono 9,13 zł, co jest nowym minimum w giełdowej historii gdańskiej spółki.
Z niewielką przeceną zmaga się kurs akcji Ciechu. W mediach pojawiła się informacja, że Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli dziś rano do kilku podmiotów w Warszawie współpracujących z Grupą Kulczyk i Ciechem. Biuro poinformowało, że funkcjonariusze zabezpieczają dokumenty i dane elektroniczne związane z prywatyzacją giełdowej spółki chemicznej.
O 2,7 proc. drożeją dzisiaj akcje JSW. Wsparciem dla notowań jastrzębskiej kopalni jest informacja, że Glencore do 2019 roku zamierza wygasić kopalnię Tahmoor. W ubiegłym roku kopalnia wyprodukowała 2,1 mln ton węgla koksującego.
Na symbolicznym plusie jest dzisiaj kurs akcji Apatora. Spółka zawarła umowę z PKP Energetyka na dostawę urządzeń oraz wdrożenie systemu inteligentnego opomiarowania AMI w terminie do końca 2016 roku. Wartość umowy wynosi 25,4 mln zł i może zostać podwyższona do 39,6 mln zł w przypadku nastąpienia zmiany organizacyjnej PKP Energetyka, powodującej zwiększenie zakresu prac wykonywanych przez Apator.
O ok. 1,7 proc. odbija Robyg. Wtorkowa informacja o planach przeprowadzenia emisji akcji bez prawa poboru wywołały popłoch wśród akcjonariuszy – akcje potaniały wczoraj o 8,4 proc. W grę wchodzi podwyższenie kapitału maksymalnie o 10 proc. Cena emisyjna nie powinna być niższa od 3 zł. Nowe akcje miałby trafić do wybranych inwestorów i znaczących akcjonariuszy dewelopera.
O 1,6 proc. rośnie kurs akcji Enter Air. Największa czarterowa linia lotnicza w Polsce, powiększyła flotę o dwa Boeingi 737-800, tym samym przewoźnik ma już 19 maszyn. Nowe samoloty pozwolą na wzrost liczby wykonywanych połączeń odpowiadając w ten sposób na zwiększone zapotrzebowanie ze strony krajowych i zagranicznych biur podróży.
2,7 proc. zyskuje Quercus TFI. Fundusz podał, że mimo trudnego rynku wartość aktywów pod zarządzeniem (AuM) na koniec maja br. wzrosła m/m o 1,3 proc. do 3.861,8 mln zł. Lokomotywą wzrostu AuM był fundusz Multistrategy FIZ (+56,8 mln zł m/m).