Wykres producenta kotłów nie zalicza się do wyglądających optymistycznie. W ciągu ostatnich 3,5 miesiąca roztrwoniono dorobek dynamicznej zwyżki z przełomu stycznia i lutego. Po zniesieniu całości tych wzrostów kurs niemrawo odbił, a następnie ponownie runął, przełamując wsparcie na poziomie 7,43 zł spadkową luką. Następujące po niej dwie świece o czarnych korpusach tworzą negatywną formację pogromu byków, zapowiadając kontynuację ruchu w kierunku powstania luki. Jedynym, lecz słabym pocieszeniem jest fakt, że luka powstała na umiarkowanym wolumenie.
W najbliższym czasie możemy spodziewać się ruchu powrotnego do wyłamanego wsparcia. Natomiast brak zalążków dywergencji na wskaźnikach nie zapowiada rychłego zakończenia trendu spadkowego. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 4,96 zł, w połowie korpusu miesięcznej świecy z marca 2009.