
Krzysztof Borusowski, prezes BEST SA.
Best jest jedną z największych firm na rynku zarządzania wierzytelnościami w Polsce. Spółka od 18 lat jest notowana na GPW. Specjalizuje się w nabywaniu i windykacji wierzytelności nieregularnych. Grupa Best osiąga jedne z najwyższych w branży wskaźniki rentowności, a łączna wartość nominalna zarządzanych przez nią portfeli wierzytelności (własnych i na zlecenie) przekracza 10 mld zł. W ubiegłym roku Best nabył pakiet niemal 33 proc. akcji Kredyt Inkaso z zamiarem połączenia obu firm.
Gościem środowego czatu był Krzysztof Borusowski, prezes spółki. Podczas spotkania on-line omówiono perspektywy rozwoju spółki, szanse na fuzję z Kredyt Inkaso oraz plany dotyczące realizacji programu publicznych emisji obligacji.
We wtorek Best dokonał przydziału 4-letnich obligacji serii L2. W ramach szóstej oferty publicznej skierowanej do inwestorów detalicznych, Best oferował 400 tys. papierów o wartości nominalnej 100 zł każda. Oprocentowanie WIBOR 3M plus marża 3,8 proc. w skali roku okazało się na tyle atrakcyjne, że wszystkie rozeszły się już pierwszego dnia. Zgodnie z warunkami emisji, subskrypcję skrócono, zaś zapisy złożone w dniu przekroczenia i następnego dnia zostały proporcjonalnie zredukowane. Ostatecznie obligacje przydzielono 1.008 inwestorom. Średnia stopa redukcji wyniosła ponad 64 proc. Aktualny program zakłada jeszcze emisję obligacji o wartości do 50 mln zł.
Prezes Best SA podczas rozmowy zaznaczył, że po emisji obligacji wskaźnik dług netto/kapitały własne pozostał na bezpiecznym poziomie. Dodał, że spodziewa się jego spadku już w najbliższej przyszłości.
– Uważamy, że to faktycznie marketingowy sukces, jednocześnie poszukujemy właściwego poziomu marży i najkorzystniejszego sposobu finansowania spółki. (…) Spółka realizuje program emisji obligacji od dłuższego czasu. Na rynku długu jesteśmy od 2010 r., nasze obligacje uznawane są za bezpieczne i dochodowe. Uwzględniliśmy wszystkie uwagi inwestorów, zgłaszane także na tym czacie, dotyczące zasad zapisów, czy też naliczania oprocentowania od pierwszego dnia zapisów. Nie bez znaczenia jest trzykrotne zwiększenie sieci sprzedaży, poprzez dołączenie DM PKO BP. Przez kilka lat udało nam się zbudować zaufanie inwestorów, z czego jesteśmy bardzo dumni. – powiedział Krzysztof Borusowski w rozmowie na żywo z inwestorami.>> Zapis całego spotkania on-line z prezesem spółki Best SA znajdziesz tutaj
W ostatnich miesiącach o spółce było głośno za sprawą planów połączenia z giełdowym konkurentem. We wrześniu 2015 roku Best nabył blisko 33-proc. pakiet akcji Kredyt Inkaso i stał się największym akcjonariuszem tej spółki. Jednak w styczniu władze Kredyt Inkaso nieoczekiwanie spasowały, uznając zaproponowany parytet wymiany akcji za niekorzystny. Prezes Krzysztof Borusowski powiedział, że w kwestii powodzenia transakcji jest dobrej myśli. Przypomniał, że Best posiada silny pakiet blokujący akcji Kredyt Inkaso.>> Zobacz dyskusję inwestorów na forum StockWatch.pl na temat planów fuzji
– Pakiet ten daje mocną, blokującą pozycję. Widzimy wiele synergii, wierzymy, że połączenie przyniesie wartość dla wszystkich akcjonariuszy – zarówno BEST i Kredyt Inkaso, będziemy dążyć do tego, aby po prostu wszyscy na tym zarobili. (…) Kredyt Inkaso w ubiegłym roku zakończył poszukiwanie inwestora zagranicznego bez powodzenia. Ewentualny partner podjąłby rozmowy również, a raczej przede wszystkim z nami. – powiedział Krzysztof Borusowski.
Podczas spotkania dyskutowano także o szacunkowych wycenach PwC Polska Grupy Best i Kredyt Inkaso. Obie spółki zleciły dokonanie wycen na tych samych zasadach. Dotychczas raport opublikował jedynie Best. Analitycy PwC Polska wyliczyli, że wartość 100 proc. kapitałów własnych grupy zawiera się w przedziale od 456 mln zł do 675 mln zł (wartość środkowa równa 558,5 mln zł, czyli 26,70 zł za akcję). W wypadku Kredyt Inkaso wiadomo jedynie, że wycena walorów opiewała na 60 zł. >> Raport PwC na temat Grupy Best znajdziesz tutaj
– PWC bardzo rzetelnie podeszło do przygotowania wycen, i zastosowało założenia, które nawet dla nas wydają się bardzo konserwatywne. PWC brało pod uwagę obecny stan obu firm i perspektywy ich rozwoju na wszystkich dotychczasowych rynkach. My wierzymy w fundamentalną wartość akcji BEST na poziomie przynajmniej 26,70 zł za akcję. Nie mam pojęcia skąd może pochodzić wartość 60 zł na akcję KI. Poczekajmy na publikację wyceny PWC przez KI. – dodał prezes Best SA.