Grupa Azoty to jeden z potentatów chemicznych w Europie. Spółka posiada w portfolio nawozy mineralne, tworzywa konstrukcyjne, alkohole OXO oraz plastyfikatory i pigmenty. Na giełdzie jest notowania od połowy 2008 roku, a od 19 lutego 2013 r. należy także do portfela indeksu MSCI Emerging Markets. Niecałe pół roku później akcje Grupy Azoty awansowały do indeksu WIG30.
Środowe spotkanie on-line Grupy Azoty z inwestorami w StockWatch.pl poświęcone było perspektywom rozwoju grupy i omówieniu wyników za I kwartał 2015 roku. Na pytania odpowiadał Andrzej Skolmowski, wiceprezes od sprawy finansów.

Andrzej Skolmowski, wiceprezes Grupy Azoty
W minionym kwartale Grupa Azoty wypracowała 2,84 mld zł przychodów, poprawiając się o 5 proc. w ujęciu r/r. Dużo mocniejsze przyspieszenie odnotowano na poziomie zysków. EBITDA skoczyła o 49 proc. do 484,6 mln zł, a EBIT o 98 proc. do 362,9 mln zł. Na dokładkę osiągnięcia był lepsze od prognoz rynkowych o 20,5 proc. i 33 proc. Zysk netto akcjonariuszy jednostki dominującej powiększył się o 102 proc. do 276,1 mln zł, bijąc konsensus o 37 proc. W segmencie nawozowym przychody wzrosły o 13 proc., czyli 202 mln zł r/r przychodów ze sprzedaży. Marża EBITDA przyrosła z 14 proc. do 21 proc. W segmencie tworzyw przychody spadły o 9 proc., a marża EBITDA na płaskim poziomie nieco poniżej 0. Segment chemia zanotował 6-proc. regres sprzedaży. Tu marża obniżyła się z 10 proc. do 9 proc. Wiceprezes Grupy Azoty prognozuje, że w skali roku wyniki również będą mocne. >> Szczegółową analizę wyników znajdziesz tutaj
– Fundamentalnie w tym roku biorąc pod uwagę otoczenie, wyniki będą stabilne, powiem więcej – mocne. Zakładamy, że przełoży się to na pozytywną ocenę działalności i znajdzie odzwierciedlenie w kursie. (…) Mamy świadomość ryzyk jakie wciąż istnieją na rynku, mamy tu na myśli wciąż trudną sytuację w obszarze Tworzyw i OXO oraz spadki światowych notowań mocznika, co dużej mierze stawia przed nami solidne wyzwania z poszukiwaniem obszarów do generowania dodatkowej marży (wspomnieć tutaj działania w zakresie dywersyfikacji dostaw gazu, decyzjach inwestycyjnych itp.). – powiedział Andrzej Skolmowski w rozmowie na żywo z użytkownikami StockWatch.pl.
>> Przebieg całego spotkania on-line z wiceprezesem zarządu odpowiedzialnym za finanse – Andrzejem Skolmowskim >> znajdziesz na specjalnej stronie czatu w serwisie StockWatch.pl
Gorącym tematem była budowa nowej instalacji do produkcji propylenu o zdolności 400 tys. ton rocznie. Wartość inwestycji w Policach to 1,7 mld zł. Dzięki niej Grupa pozyska surowiec do konsumpcji własnej, zdywersyfikuje strukturę przychodów oraz rozwinie sprzedaż na rynku zewnętrznym deficytowego w Europie propylenu. Według wstępnych deklaracji, umowa na finansowanie inwestycji ma zostać podpisana w marcu 2016 roku.
– Finansowanie tego projektu przewidujemy konsekwentnie w formie spółki z udziałem podmiotów Grupy Azoty i partnerów zewnętrznych – komercyjnych, branżowych – i niekomercyjnych (Polskie Inwestycje Rozwojowe – PIR). Finalne decyzje o strukturze kapitałowej i strukturze finansowania (dług/equity) zapadną w przyszłym roku, po wykonaniu prac projektowych (Basic Engineering Package). – zaznaczył wiceprezes Grupy Azoty.
Podczas spotkania on-line pojawiła się także kwestia importu nawozów z Rosji, którą obecnie blokuje wysoki kurs USD. Przedstawiciel Grypy Azoty zaznaczył, że konkurencja w Europie nie zainstaluje w najbliższych latach netto istotnej rozbudowy zdolności produkcyjnych. >> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Grupy Azoty
– Każdy import (nie tylko z Rosji) stanowi dla nas zagrożenie, ale i szansę na doskonalenie naszego portfela produktowego. Nasza odpowiedzią na import tańszych nawozów jest nieustająca praca nad zwiększaniem efektywności naszych instalacji (zwłaszcza amoniakalnych, gdzie notujemy znacząco lepsze parametry efektywności w stosunku do naszych konkurentów ze Wschodu), co finalnie przekłada się na parametry kosztowe produkcji. Dodatkowo staramy się szukać nowych rynków zbytu (Ameryka Płd., Afryka) co jest naturalną odpowiedzią na zagrożenia napływu produktów na rynek krajowy. – powiedział Andrzej Skolmowski.