Na te informacje inwestorzy z rynku Catalyst czekali z dużą niecierpliwością. W czwartek Echo Investment opublikował szczegółowe parametry pierwszej publicznej emisji obligacji. Warto przypomnieć, ze kilka dni wcześniej KNF zatwierdził prospekt pozwalający na emisje długu o łącznej wartości maksymalnej 200 mln zł.
W ramach pierwszej emisji Echo oferuje inwestorom 500 tys. obligacji serii A. Co ważne, emisja jest skierowana głównie do inwestorów detalicznych, stąd m.in. niska wartość nominalna pojedynczej obligacji, tj. 100 zł. Inwestorzy indywidualni mogą składać zapisy od 26 czerwca. Oprocentowanie obligacji będzie zmienne oparte na stawce WIBOR 6M powiększone o marżę 2,95 proc. Obsługującym emisję jest DM PKO BP.
Odsetki będą wypłacane co pół roku. Termin wykupu ustalono na 26 czerwca 2016 r. Papiery dłużne nie są zabezpieczone. Wartość nominalna jednej obligacji wynosi od 100 zł do 100,20 zł. Nominał zależy od dnia, w którym składany jest zapis – im wcześniej złożony zapis, tym wartość nominalna niższa. Przewidywany termin dopuszczenia papierów do obrotu na rynku Catalyst to 25 lipca.>> Zobacz dokument: Szczegółowe warunki emisji obligacji serii A
– Zapisy muszą być składane na formularzach zapisu dostępnych w POK-ach, telefonicznie albo przy wykorzystaniu innych sposobów komunikacji elektronicznej na odległość oraz zgodnie z Prospektem i Ostatecznymi Warunkami Oferty Danej Serii. – napisano w prospekcie emisyjnym dostępnym na stronie spółki.
Jeśli inwestorzy złożą zapisy na liczbę obligacji większa niż przewidziana pula, wówczas spółka zakończy przyjmowanie zapisów. Inwestorzy, którzy złożą zapis w dniu przekroczenia oraz dniu następnym, będą musieli liczyć się z redukcją zapisów.
– Dla inwestorów pozytywny jest fakt, że spółka nie zdecydowała się na przeniesienie na nich ryzyka stopy procentowej i zrezygnowała ze stałego oprocentowania. Jednocześnie oferowana inwestorom detalicznym marża jest niższa niż w wypadku notowanych obecnie na rynku hurtowym obligacji tego emitenta, gdzie wynosi 3,5-3,8 proc. Spółka nie powinna mieć jednak problemu z szybkim uplasowaniem emisji. Wystarczy wspomnieć o tym, że obligacje Echo Investment na koniec ubiegłego roku były jednymi z trzech najchętniej nabywanych przez OFE, spółka ma historycznie najniższy wskaźnik zadłużenia, a wśród drobnych inwestorów wciąż widać apetyt na papiery dłużne solidnych emitentów. – ocenia Łukasz Konopko, specjalista ds. rynków finansowych StockWatch.pl.
>> Szukasz najświeższych informacji na temat Echo Investment? >> Odwiedź serwis informacyjny dla inwestorów w serwisie StockWatch.pl

Opracowanie własne na podstawie dokumentu o szczegółowych warunkach emisji.
Niedawno Sobiesław Kozłowski z Raiffeisen Brokers zwracał uwagę, że spółce w tym roku zapadają obligacje o wartości 374 mln zł. Emisja może być zatem opcją zrolowania długu. Dotychczas Echo pozyskało 167 mln zł poprzez emisję obligacji spółek zależnych. Dodał, że uwzględniając poziom WIBOR-u oraz poprawiającą się kondycję finansową deweloperów, Echo ma szanse na uplasowanie oferty i obniżenie kosztów finansowych.
Pierwsza wzmianka o planach emisyjnych pojawiła się w listopadzie 2013 r. Wówczas prezes grupy, Piotr Gromniak na czacie inwestorskim w StockWatch.pl przyznał, że Echo Investment rozważa publiczną emisję obligacji.
Aktualnie na Catalyst są notowane cztery serie obligacji dewelopera. Papiery są dostępne tylko na BondSpot. Oprocentowanie poszczególnych serii zamyka się w przedziale 3,5-3,8 pkt. proc. ponad WIBOR.