Fatalna passa kursu akcji Orco Property Group trwa. W tym tygodniu impulsem do gigantycznej przeceny okazała się informacja o wypowiedzeniu kredytów na zakończenie projektu Złota 44. Deweloper musi w ciągu najbliższych 30 dni znaleźć środki na spłatę kredytów o wartości 171,1 mln zł i 19,6 mln euro.
Wypowiedzenie umowy kredytowej na realizację warszawskiego drapacza chmur nie jest większą niespodzianką dla osób śledzących sytuację spółki. Deweloper w raporcie rocznym zasygnalizował, że wypowiedzenie umowy i realizacja gwarancji korporacyjnych są bardzo prawdopodobne. Znamiennym sygnałem były też odpisy potwierdzające topniejącą wartość bilansową projektu na Złotej. W konsekwencji dla banków oznaczało to coraz mniejsze zabezpieczenie i przemawiało za wypowiedzeniem umowy. Według raportu, w 2013 r. starta z tytułu rewaluacji aktywów grupy i odpisy sięgnęły 193 mln EUR. Lwia część tej kwoty przypada na projekt luksusowego apartamentowca Złota 44, a 26 mln EUR na portfel hoteli Suncani Hvar.
– Niewątpliwie wezwanie do spłaty wierzytelności jest dużym problem dla Grupy Orco. Według skonsolidowanego raportu rocznego za rok 2013, spółka miała 88 mln EUR gotówki, z czego do dyspozycji pozostawało około 60 mln EUR, wobec czego teoretycznie byłaby w stanie spłacić wymagalną wierzytelność. Problem w tym, że Orco przez podniesienie kapitału swojej niemieckiej spółki zależnej Orco Germany straciło nad nią kontrolę już po dniu bilansowym, więc jej środkami dysponować nie może. Na koniec roku bez Orco Germany było 22 mln EUR gotówki, stąd wniosek, że do zaspokojenia banku trzeba sprzedać jakieś aktywa. Niestety, jeszcze nie wiemy co z bilansu zabierze ze sobą podmiot niemiecki, więc ciężko przesądzać, co może zostać sprzedane. Bilans grupy jest mocno napięty. Aktywa obrotowe znacząco przekraczają same zobowiązania z tytułu spłaty kredytów. Trudna sytuacja grupy to nie nowość. Orco w tym roku konwertowało już dług na akcje, co de facto oznacza niewypłacalność. – ocenia Paweł Bieniek, analityk StockWatch.pl.
>> To co najważniejsze na temat kondycji spółki znajdziesz tutaj. >> Zobacz obraz fundamentalny Orco Property Group w serwisie StockWatch.pl

Przedstawiciele spółki w ubiegłym roku powiedzieli wprost, że apartamentowiec Złota 44 był największą finansową porażką grupy. (Fot. stockwatch.pl)
Zarząd Orco zapewnia, że zdąży zebrać środki, dzięki sprzedaży aktywów. W 2013 r. rada nadzorcza grupy zdecydowała o zawieszeniu prac przy projekcie Złota 44 i sprzedaży wieżowca w takim stanie, jakim jest obecnie. W kolejnych kwartałach grupa chce skupić się na restrukturyzacji portfolio w Europie Centralnej.
W czwartek akcje Orco Property Group przy wysokich obrotach kontynuują silną wyprzedaż i ustanawiają nowe historyczne minima. Inwestorzy pozbywają się akcji dewelopera w obawie przed realizacją scenariusza niewypłacalności. Przed południem kurs akcji zniżkuje o ponad 18 proc. Warto dodać, że notowania dewelopera już od wielu kwartałów poruszają się w ramach trendu spadkowego. W połowie ubiegłego roku jeden walor był wyceniany na ok. 10 zł, obecnie wycena spadła do 2,50 zł. Sygnałem ostrzegawczym jest także rating Altmana na poziomie CCC (strefa zagrożona). Warto przypomnieć, że w podobnej sytuacji w 2012 roku znalazł się Euromark, właściciel m.in. marek Campus i Alpinus. W II połowie 2012 roku banki wstrzymały linie kredytowe dla spółki i postawiły 30-dniowe ultimatum na spłatę kredytów idących w miliony złotych. Ostatecznie spółka nie udźwignęła ciężaru zobowiązań i ogłosiła upadłość. W ubiegłym roku jej akcje zostały wycofane z obrotu na giełdzie.