Branża chemiczna jest wciąż na ustach. Najpierw głośno zrobiło się o niej z powodu świetnych wyników, kiedy wokół słychać było o globalnym spowolnieniu gospodarczym. Stąd m.in. seria wezwań na spółki chemiczne. Gdy sprawa konsolidacji branży przycichła, głośniej zaczęto mówić na temat możliwych słabszych wynikach za II kwartał. Eksperci obawiają się, że na wynikach Azotów Tarnów i ZCh Police piętno odcisnął wzrost kosztów związany z podwyżką cen gazu. Do tego doszły niższe marże na produktach chemicznych i sezonowy spadek popytu na nawozy. >> Jest też szansa, że w ucieczce przed wrogim przejęciem Azoty połączą się z Puławami.
– Wyniki Tarnowa będą słabsze rok do roku i kwartał do kwartału. Kwartał do kwartału ze względu na czynniki sezonowe (jest to z reguły słabszy okres), a rok do roku za sprawą niższych marż na produktach chemicznych, na kaprolaktamie, PA6. Do tego doszła podwyżka cen gazu od 1 kwietnia. Powiedziałbym, że jest to pewna normalizacja. Wcześniejsze wyniki były rekordowe. Sądzę, że ten spadek jest spodziewany – powiedział Łukasz Prokopiuk z DM IDM, cytowany przez PAP.
Trzeba pamiętać, że w II kwartale co roku występuje sezonowy spadek popytu na nawozy na rynku krajowym. Według GUS w ujęciu kwartalnym produkcja nawozów azotowych spadła o 9 proc., fosforowych i potasowych o odpowiednio 2 i 12 proc.. Jednocześnie od początku minionego kwartału zaczęła obowiązywać podwyżka taryfy gazowej PGNiG (wzrost ceny wyniósł około 16 proc.).
Według konsensusu PAP w II kwartale zysk operacyjny Azotów Tarnów mógł wynieść nieco ponad 109 mln zł, a zysk netto 71,2 mln zł. Kwartał wcześniej było to odpowiednio 240,7 mln zł i 161,7 mln zł. >> Zobacz jak wyglądają fundamenty spółki przed raportem.
Podobną tendencję możemy obserwować w wynikach Polic. Tu średnia prognoz rynkowych mówi o zysku EBIT w wysokości 37,2 mln zł i netto 26,9 mln zł. W pierwszym kwartale spółka wypracowała odpowiednio 61,8 mln zł oraz 49,5 mln zł. >> Tutaj przegląd aktualnej sytuacji fundamentalnej spółki.
Obie spółki opublikują raporty finansowe już w najbliższy poniedziałek 20 sierpnia. Jednak II kwartał fizycznie jest już za spółkami i z pewnością inwestorzy zastanawiają się jak zaprezentują się one w kolejnym kwartale.
– Trzeci kwartał pod kątem działalności chemicznej powinien być trochę słabszy ze względu na marże na produktach chemicznych. W przypadku nawozów – mieliśmy dołek cenowy na przełomie drugiego i trzeciego kwartału. Ceny nawozów będą więc raczej rosły. Jesteśmy poza sezonem, ale zważywszy na to, co dzieje się na rynkach zbóż, można oczekiwać, że w najbliższych miesiącach będzie tendencja pozytywna – twierdzi analityk DM IDM.
Również zdaniem ekspertów z Trigon DM, biorąc pod uwagę ostatnie silne wzrosty cen zbóż na rynkach światowych (katalizatorem wzrostów była susza w USA), wszystko wskazuje na to, że kolejny sezon nawozowy będzie udany dla spółek – ponownie wzrośnie popyt na nawozy wieloskładnikowe po okresowym spadku.
Na wtorkowej sesji akcje Polic tracą na wartości nawet 2,5 proc. Kurs Azotów z kolei próbował szarpać w górę, ale niewiele z tego wyszło. Należy jednak pamiętać, że obie spółki mają za sobą spore wzrosty w ostatnich miesiącach, na fali zainteresowania dużych graczy tym sektorem. >> Porównaj wyceny fundamentalne wszystkich spółek chemicznych z GPW.
