USD/JPY, pozostający nieprzerwanie od 2013 roku pod skuteczną polityką pieniężną realizowaną przez Bank Centralny Japonii i premiera Abe walczącą po stronie japońskiego eksportu, boryka się z niespotykaną od kilkudziesięciu miesięcy korektą, umacniającą jena w stosunku do najpopularniejszej waluty – USD. Zanotowaliśmy niespełna 1.400 pipsowy spadek od lokalnego wierzchołka ukształtowanego na poziomie 125,80.
Czy korekta będzie kontynuowana?
Patrząc z perspektywy wykresu dziennego w zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie przed kontynuacją fali spadkowej. Aktualnie formujemy trójkąt symetryczny, który stanowi zapowiedź kontynuacji trendu poprzedzającego powstanie tej formacji.
Zasięgi przedstawiają się bardzo obiecująco. Jeżeli uda się pokonać poziom 110,93 (aktualne minimum fali spadkowej) kolejnym poziomem wsparcia jest niski poziom 105,66, a więc kolejny 500 pipsowy zasięg.