Rozpoczęte pod koniec ubiegłego roku wzrosty na walorach Vistuli były jedynie korektą w długoterminowym trendzie spadkowym. Kurs zdołał dotrzeć do linii dwuletniego trendu, której fragment jest zaznaczony na wykresie czerwoną ciągłą linią. Po każdej próbie dotknięcia następowało pokorne odbicie, kupujący nawet nie próbowali nawiązać walki o przebicie linii.
Na wczorajszej sesji padło wsparcie na poziomie 1,05 zł, będące jednym z istotniejszych w tym przedziale cenowym, co potwierdza zwiększony wolumen. Obrót negatywny wyniósł ponad 65% wobec 8,5% obrotu pozytywnego. Prospadkowy układ średnich zapowiada kontynuację spadków. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 0,98 zł, lecz do solidnych zaliczyć się go nie da. Nieco większą szansą na powstrzymanie spadków jawi się poziom 0,92 zł, wywodzący się z pokonanego na sporym wolumenie oporu.