W zeszłym roku na rynku mieszkań królowała „gotówka”?
Warto wiedzieć, że Narodowy Bank Polski regularnie przeprowadza ankiety wśród firm deweloperskich. Badanie ankietowe z końca 2022 r. objęło mniej więcej co czwartą firmę deweloperską w Polsce. Co więcej, NBP zadbał o reprezentatywność próby ankietowej poprzez uwzględnienie deweloperów o różnej skali działania. Jedno z pytań zadawanych inwestorom mieszkaniowym dotyczyło sposobu finansowania zakupów nowych lokali przez klientów.
Po sprawdzeniu odpowiedzi deweloperów można stwierdzić, że odsetek transakcji finansowanych wyłącznie przy pomocy środków własnych zmieniał się następująco przy zakupie mieszkania na potrzeby własne lub członka rodziny:
- 2019 r. – 20 proc.
- 2020 r. – 22 proc.
- 2021 r. – 18 proc.
- 2022 r. – 35 proc.
Jak wskazują eksperci portalu RynekPierwotny.pl analogiczny odsetek zakupów „gotówkowych” w przypadku nowych lokali kupowanych na wynajem też wzrósł znacząco w 2022 roku:
- 2019 r. – 49 proc.
- 2020 r. – 50 proc.
- 2021 r. – 51 proc.
- 2022 r. – 68 proc.
Jeszcze wyższy odsetek transakcji bez zaangażowania kredytu już tradycyjnie można było zaobserwować przy zakupach mających na celu odsprzedaż „M” w korzystnym okresie. Mowa o następujących odsetkach zakupów u dewelopera wyłącznie za środki własne:
- 2019 r. – 67 proc.
- 2020 r. – 63 proc.
- 2021 r. – 59 proc.
- 2022 r. – 81 proc.
Powyższe informacje potwierdzają, że rok 2022 okazał się bardzo specyficzny pod względem sposobu finansowania zakupów nowych mieszkań. Podobna sytuacja dotyczyła rynku wtórnego, gdzie udział transakcji inwestycyjnych też był ponadprzeciętny. Można przypuszczać, że analogiczne dane z 2023 r. będą przypominać statystyki dotyczące lat 2019 – 2021. Wszystko za sprawą lepszej dostępności kredytów mieszkaniowych, która poprawiła się nie tylko dzięki programowi Bezpieczny Kredyt 2 proc.
Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl
