Kurs spółki inwestycyjno-deweloperskiej od marca 2012 roku znajduje się w trendzie spadkowym, przerywanym mniej lub bardziej gwałtownymi korektami. Na początku września bieżącego roku kurs ustalił historyczne minimum na poziomie 5,61 zł. Długi dolny cień świecy z 5 września okazał się wystarczającym powodem do zainicjowania kolejnego odreagowania. Korekta nie zdołała jednak naruszyć sekwencji coraz niżej położonych lokalnych szczytów i kurs ponownie zanurkował.
analizę techniczną walorów Rank Progress wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
W ostatnich dniach byliśmy świadkami testu wrześniowego dołka. Kupującym udało się wybronić wsparcie na poziomie 5,98 zł i na wczorajszej sesji kurs zareagował euforyczną zwyżką, której towarzyszył drugi co do wielkości wolumen w ostatnim półroczu. Tak żywiołową reakcję tłumaczy potencjalna formacja W. Optymizm kupujących jest jednak mocno na wyrost, gdyż na wskaźnikach próżno szukać pozytywnych dywergencji, które mogłyby uwiarygodnić powstawanie podwójnego dna. Rozbieżności z wykresem cenowym nie ma na CCI ani na histogramie MACD, tudzież na linii tego wskaźnika, czy też na ROC. Delikatne pozytywne dywergencje widać jedynie na MFI oraz RSI. Są to jednak zbyt słabe przesłanki do ślepego angażowania się po stronie popytu.
Najbliższe opory znajdują się na poziomach 7,03 zł oraz 7,68 zł. Pokonanie tego drugiego ułatwi kupującym próbę zmierzenia się z październikowym szczytem. Dopiero po ewentualnym pokonaniu poziomu 8,80 zł można byłoby mówić o ukształtowaniu się formacji podwójnego dna i zmianie średnioterminowego układu siła na wykresie. Do tego momentu gra obarczona jest sporym ryzykiem.