Wrześniowy cud przy dystrybutorze bije w biznes Unimotu
Analitycy przecierają oczy ze zdziwienia, kierowcy cieszą się, a importerzy surowca mają ból głowy. Mimo rosnących od kilku tygodni cen ropy naftowej na świecie i drastycznego osłabienia złotego do dolara amerykańskiego, ceny paliw na stacjach zmierzają w kierunku 6 złotych za litr. Spadek cen to pokłosie sytuacji w krajowym hurcie, gdzie od początku września stawki spadły odpowiednio w przypadku Pb95 o blisko 10 proc., a oleju napędowego o blisko 6 proc.
Tylko we wrześniu notowania baryłki ropy brent na światowych rynkach urosły o ok. 10 proc. W tym samym czasie kurs dolara urósł o ponad 6 proc.
Zdaniem analityków BM Reflex, chociaż do średniego poziomu 6 złotych za litr jeszcze brakuje, to nie wykluczone że w drugiej połowie września będziemy tankować benzynę Pb95 i diesla po 5,99 z/l, przynajmniej na części stacji. Wśród ekspertów słychać głosy, że wrześniowy cud przy dystrybutorach to cicha zasługa trwającej kampanii wyborczej w Polsce.
12% – o tyle spadła cena w hurcie #ORLEN od końca sierpnia… to już ceny dumpingowe, gdzie niezależnym importerom biznes na sprowadzanie paliw zdecydowanie może przestać się opłacać @UOKiKgovPL https://t.co/jfzgWTNc5t pic.twitter.com/0Amsah5H4i
— Daniel Kostecki, CAI (@Dan_Kostecki) September 19, 2023
Do sytuacji na rynku paliw odniósł się zarząd Unimotu. Przedstawicie największego niezależnego polskiego importera przyznali, że z taką sytuacją na rynku spotykają się pierwszy raz.
– Do tej pory nigdy nie spotkaliśmy się z sytuacją, jaka jest obecnie na rynku paliwowym. Ceny ropy naftowej rosną, a ceny w Polsce spadają. Dlatego też import tego surowca stał się nieopłacalny. Koncentrujemy się na opłacalnych częściach tego biznesu, np. eksport czy obsługa kontraktów krajowych opartych na notowaniach Platts. Cieszymy się, że nasz biznes jest zdywersyfikowany i rentowny w pozostałych głównych liniach biznesowych, w tym w szczególności biznes asfaltowy, LPG, gazu ziemnego, infrastruktury, logistyki i stacji paliw – napisał zarząd spółki podczas czatu inwestorskiego na platformie Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (SII).
Przedstawiciele Unimotu dodali, że w ramach dostosowania biznesu do bieżącego otoczenia spółka ograniczyła import surowca do minimum i obecnie koncentruje się na pozostałych segmentach.
Unimot specjalizuje się w obrocie olejem napędowym, biopaliwami, gazem płynnym (LPG), gazem ziemnym (w tym LNG) oraz energią elektryczną. Jako członek międzynarodowego stowarzyszenia Avia International, od 2017 roku rozwija w Polsce sieć stacji paliw pod marką Avia. W 2020 r. spółka weszła na rynek fotowoltaiki z marką Avia Solar. W marcu 2017 r. spółka zadebiutowała na rynku głównym GPW po przejściu z NewConnect; wchodzi w skład indeksu sWIG80. Spółka miała 13,37 mld zł skonsolidowanych przychodów w 2022 r.
