Zakłady Chemiczne Police zdecydowały o utworzeniu odpisu aktualizującego wartość należności od spółki zależnej African Investment Group na sumę 10,5 mln euro. To odpowiada kwocie 46,4 mln zł według wyceny na koniec czerwca. Są to należności z tytułu dostaw nawozów do Senegalu w latach 2013–2014, kiedy to Police próbowały wejść na nowy, tamtejszy rynek nawozów. Utworzenie odpisu wpłynie na obniżenie jednostkowego wyniku finansowego i wartości sumy bilansowej w sprawozdaniu finansowym spółki za okres pierwszego półrocza 2016 roku.
Police nabyły African Investment Group w 2013 r. Intencją zakupu był stały dostęp do własnych surowców, głównie fosforytów, i uniezależnienie się od dostawców zewnętrznych. Jednak od 2015 roku spółka zależna African Investment Group nie wydobywała fosforytów z własnych złóż, a jedynie pośredniczyła w zakupach surowca od podmiotów trzecich z Afryki. Jedno ze złóż zostało bowiem wyczerpane w 2014 roku, a wydobytego surowca było znacznie mniej niż szacowano. Na drugim zaś złożu spółka poszukuje obecnie fosforytów, a prace geologiczne są na początkowym etapie. Fosforyty to jeden z podstawowych surowców służących do produkcji nawozów wieloskładnikowych, których sprzedaż stanowi znaczną część przychodów polickiej spółki. Zarząd Polic podkreśla, że w 2016 roku zakup fosforytów nie będzie zagrożony, a zamówienia surowca pozostaną na niezmienionym poziomie szacowanym na około 1 mln ton rocznie.
Pod koniec maja spółka poinformowała w komunikacie, że raporty roczne za 2015 rok zawierają zawyżoną wartość aktywów spółki zależnej African Investment Group. W ocenie zarządu, jednostkowy zysk netto Polic za ubiegły rok powinien być niższy i wynieść 58,9 mln zł. Na poziomie skonsolidowanym strata netto wyniosła 71,7 mln zł wobec opublikowanych 164,8 mln zł zysku. Ostatecznie jednak zarządu po zasięgnięciu opinii biegłego rewidenta postanowił nie zmieniać sprawozdania finansowego za 2015 r. >> Więcej na temat bieżącej w sytuacji fundamentalnej Polic przeczytasz tutaj
W skali ostatniego miesiąca akcje Polic zyskały 9 proc. Jednak od początku roku mamy przecenę sięgającą 21 proc. Słabość kursu widoczna była na przełomie maja i czerwca, kiedy spółka podała informację o błędzie w raporcie za 2015 r.