Gdy poprzednio analizowaliśmy wykres kursu akcji PKO BP, świece układały się w obiecującą formację objęcia hossy. Dalsze zachowanie waloru uzależnialiśmy jednak od zachowania względem dwóch poziomów cenowych z perspektywą sięgnięcia 37,60 zł w wypadku pokonania oporu na poziomie 34,67 zł. W następnych tygodniach wydarzenia rozwijały się zgodnie ze scenariuszem Wykresu dnia. Zwracaliśmy jednak uwagę, że ówczesna zwyżka nosiła znamiona korekty w trendzie spadkowym i na zmianę sentymentu jest za wcześnie. Wynik wyborów prezydenckich odtrąbił powrót do nadrzędnego trendu.
analizę techniczną walorów PKO BP wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Obecne zachowanie kursu akcji potwierdza tezę stawianą w cytowanej wcześniej ocenie sytuacji technicznej. Warunki na wykresie cenowym ponownie zaczęła dyktować podaż, demonstrując swoją siłę wczorajszą luką bessy. Co prawda odchylenie wskaźnika Force Index nie było drastyczne i daje szansę na załatanie wyrwy w krótkim terminie, ale to jedyna przesłanka ku wygaszeniu spadków w niedługim czasie. Na SAR i MACD obowiązują zalecenia sprzedaży, a linia RSI znajduje się w strefie negatywnej.
Zważywszy na wystąpienie czytelnej formacji kontynuacji trendu, która ukształtowała się na wczorajszej sesji, próby obrony notowań należy spodziewać się w okolicy jej wyczerpania, czyli na poziomie zbliżonym do 33 zł. W wypadku jego utraty kolejne wsparcie plasuje się na 32,16 zł.