(Fot. spółka/mat. prasowe)
Na początku grudnia PKN Orlen ogłosił wezwanie na 100 proc. akcji Energi. Oferta budzi kontrowersje wśród inwestorów, z uwagi na moment ogłoszenia i cenę. Cała branża jest w dołku, wyceny większości spółek energetycznych szorują po historycznym dnie, a do tego sama Energa została uwikłana przez polityków w kosztowny i ryzykowny projekt budowy nowego bloku w Ostrołęce.
Cena również jest daleka od oczekiwań akcjonariuszy. Kontrolowany przez Skarb Państwa gigant oferuje 7 zł za każdy walor. Zdaniem zarządu Energi, to godziwa cena. W tym zakresie władze oparły się na opinii sporządzonej przez firmę doradczą Deloitte, która nota bene po aferze GetBack nie ma dobrej prasy wśród inwestorów.
Warto też dodać, że stawka 7 zł za walor daje wycenę całej grupy Energa na poziomie 2,8 mld zł. To ułamek tego, co jeszcze kilka lat temu. Przypomnijmy, że w pod koniec 2013 r. inwestorzy w ofercie publicznej płacili 17 zł za akcję. Rynek od początku liczy na więcej, co widać po kursie Energi na GPW. Jeszcze w styczniu za jedną akcję gdańskiej spółki płacono 7,79 zł, czyli ponad 11 proc. więcej niż cena w wezwaniu. Obecnie przebitka stopniała do 30-40 groszy na akcję.
Zgodnie z harmonogramem zapisy potrwają do 9 kwietnia 2020 r. Przewidywany dzień transakcji nabycia zarówno akcji zdematerializowanych, jak i niezdematerializowanych to 15 kwietnia, a dzień rozliczenia transakcji – 20 kwietnia 2020 r.
– Wzywający traktuje tę transakcję jako inwestycję strategiczną i długoterminową. Zgodnie z treścią wezwania, zamiarem wzywającego jest stworzenie zintegrowanego koncernu typu multi-utility, powstałego w wyniku połączenia działalności wzywającego oraz spółki, zdolnego do efektywniejszego działania na coraz bardziej konkurencyjnym rynku paliwowym i energetycznym, przy jednoczesnym zwiększeniu odporności połączonego biznesu na ryzyka i wahania rynkowe. Wzywający planuje realizację strategicznych inwestycji rozwojowych, takich jak rozwój odnawialnych źródeł energii czy digitalizacja produkcji, pozwalających na dalsze zwiększenie innowacyjności i rentowności spółek. Mając na uwadze powyższe, zarząd uważa, że wzywający zamierza rozwijać dotychczasową działalność spółki zgodnie z obecnym profilem jej działania – czytamy w komunikacie.
Grupa Energa jest trzecim największym operatorem systemu dystrybucyjnego w zakresie dostarczanej energii i trzecim największym sprzedawcą energii elektrycznej do odbiorców końcowych. Całkowita zainstalowana moc wytwórcza w elektrowniach grupy wynosi ok. 1,34 GW. W środę rano kurs akcji spółki spada o 1,7 proc. do 7,27 zł.
