jak Ty juz cos wkleisz...
przepiekne studium mentalnosci homo-sovieticus -
przywrocic oplacalnosc produkcji, powstrzymac spekulacyjny skup wrazych podmiotow itd.
no tak, w koncu duzo latwiej podpalic opone na ulicy niz zorganizowac sie i zalozyc wlasna spoldzielnie, magazyn, przetwornie czy chlodnie - pieniadze z unii przeciez sa.
czasem wydaje mi sie, ze najgorsze co w zyciu tych ludzi spotkalo, to rozwiazanie PGR'ow. to musial byc jednak cholernie ciezki szok, bo minelo ponad 20 lat, a oni dalej nie moga sie pozbierac. moze za mlodu duzo sie nawdychali oparow wydobywajacych sie z gumofilcow, bo higiena osobista wowczas nieco kulala, i to uszkodzilo im do tego stopnia mozgi, ze nie potrafia wiazac prostych faktow?
ok, pgrowcow mielibysmy wytlumaczonych, ale co ze zwiazkowcami z innych branz? przeciez gumofilcow nie nosili?
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...