11BIT [11B]

Czy 11bit podąży śladem CDR czy CIG przekonamy się za pół roku.

@Rif nie zapominaj o DLC do TWOM.
w czerwcu produkcja była "na ostatniej prostej" a do dziś cisza.

dla jasności: nie naganiam na spadki. jestem akcjonariuszem długoterminowym i rozumiem że w tej branży przesunięcie daty premiery to nic szczególnego tylko dlaczego ostatnimi czasy jest to na każdej produkcji 11bit

Jejku Rif co za diametralna zmiana poglądów, jeszcze wczoraj najeżdżałeś na mnie ,ze wyssane z palca bzdury opowiadam od dłuższego czasu nie wierząc w debiut FP tegoroczny. TO było takie logiczne,że tak właśnie będzie.

Okazuje się ,że brodacze od dłuższego czasu nawijają makaron na uszy,oj mają fart ze TWOM tak długo i pięknie się monetyzuje , a może to jest właśnie przekleństwo tego rozprężenia gdzie z grami za kilkaset K bujają się 2 lata z LP , a z grą za 6 mln PLN 4 lata.

Pod względem zaufania do ich zapowiedzi i ich IR ,zasługują na mierniaka.

Rif pewne etapy produkcji mówią wiele pomimo makaronu na uszy jakie czasami wierchuszka w różnych spółkach nawija. Jeśli w czerwcu pojawiali sie z grafikami, a w sierpniu z demo, to wiadomo raczej było ze tegoroczny debiut to czysta fantasmagoria.

Najgorsze jest to,że sa totalnie niewiarygodni, Debiut zapowiadali w 2015, a będzie w 2018 biorąc pod uwagę jak mocno powiększyli zespół to praktycznie w tym okresie można zrobić całkiem nową grę z takim budżetem jaki planują. Co gorsza ten falstart z 1 filmikiem pokazuje,że coś mocno się zebździło z tą grą w styczniu szukali koordynatora itp, wygląda na to ,że ta gra tak się rypła, iż postanowili ją praktycznie całościowo przebudować. Tym razem chyba powinni zdążyć z premiera w 1 qw 2018 bo maja prawie 6 miesięcy, a wszystkie ręce pójdą na pokład.

Szkoda tylko,że z perspektywy czasu okazali się takimi ściemniaczami, gdyby nie ta konferencja w 2015 o tym jakich to planów realizowanych szybko nie maja , to zapewne wielu przerzuciłoby się z 11 bit na cdr pod debiut W3, a tak wielu zakisiło się wiedząc ,że spółka jest nisko wyceniana, ale nie wiedząc jaką sciemę zarząd sprzedaje.

CDR od 1 qw 2015 roku urósł 700% , a 11 bit 150-200%, właśnie dlatego mam do nich pewien ból i dlatego mam mocno ograniczenie zaufania do zarządu i ludzi z 11 bit. Lubię robić interesy z ludźmi, których nie uważam za wodolejców, niestety wiarygodność można oceniać dopiero po pewnym czasie.

Wygląda jak presja wydawcy i czas na szlify. Dla spółki to w każdym aspekcie wysoka stawka.
W takim wypadku nie oczekiwałbym finału promocji i premiery na jakichś podrzędnych targach.
W czerwcu są targi E3.

11 bit studios - analiza techniczna


Wiele hałasu o nic - tak w największym skrócie można byłoby opisać dzisiejszą sesję. Paniczna wyprzedaż, równie paniczne ratowanie kursu. Średnia wartość transkacji na takim samym poziomie jak w ostatnim miesiącu notowań, zawarto jednak trzykrotnie więcej transakcji niż wynosi średnia z ostatnich 20 sesji. A czy ma to wpływ na sytuację długoterminową?

Żadnego. Kurs tkwi w liczącym sobie już 7 miesięcy trendzie bocznym. Od dołu tę strefę podtrzymuje luka hossy, zaś od góry wywiera presję poziom historycznego maksimum. I dopóki notowania nie wydostaną się poza ten obszar, to na próźno spodziewać się jakichkolwiek większych emocji. Na razie notowania poruszają się wnętrzem kanału wzrostowego. Wskaźniki wyprzedzające nie dają jednoznacznej odpowiedzi co do utrzymania się w jego obrębie, ale nawet wybicie dołem nie wyrządziłoby większej krzywdy, gdyż zasięg spadków nie wykracza poza strefę ruchu bocznego.




kliknij, aby powiększyć


Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Im więcej razy zarząd przekłada premierę, tym przed nią większy strach. Na razie gra muzyka. Nowe języki, celofanowe opakowania.

Tak naprawdę rozliczeniem zarządu będzie premiera Frostpunka. Na ten moment to gra musi odnieść dużo większy sukces niż TWOM, by dłubania przez 3,5 roku nabrało sensu. Wiesiek 3 też zaliczał spore obsuwy, ale to był gigant na PC i konsole. 11bit za to nawet nie przystąpił do prac nad konsolową wersją.
Marnie to wygląda, no ale może jednak jeszcze zaskoczą grono z nas, czyli długoterminowych inwestorów.

Pudełka na PC poza Polską od dawna to jakaś nisza dla kolekcjonerów, a nie realne źródło dystrybucji, wiec co oni sciemniają? W tym kanale można sprzedać 3k kopii z fura dodatków z czego mają 5 zeta jak Beat Copem od Techlandu. Miałoby to sens, gdy partnerzy żądali wersji konsolowej w pudelkach, ale to przy tempie bitów za rok najwcześniej by się ziściło. Przez kolejne pół roku, to wyjdzie pięć klonów Frostpunka zrobionych w garażu przez dwie osoby ;)

Gdzie można uzyskać informację jaki ma być nakład wersji pudełkowej?