PARTNER SERWISU
iexyprqa
1 2 3 4 5
TomKo
0
Dołączył: 2009-04-05
Wpisów: 139
Wysłane: 10 listopada 2009 18:05:07 przy kursie: 178,00 zł
jednak 80mln "nie przewidzianego" zysku wystarczyło by insajderzy sobie pociupali ładnie.... mówię o wczorajszej sesji. A i klimat był sprzyjający.

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 15 listopada 2009 03:36:36 przy kursie: 176,60 zł
Cytat:
Pekao pożyczył pół miliarda euro. Na co ta góra pieniędzy?
mać
2009-11-14, ostatnia aktualizacja 2009-11-14 10:55

Bank Pekao otrzymał od austriackiej odnogi grupy UniCredit ogromną pożyczkę w wysokości 500 mln euro. Pieniądze "żubr" ma oddać już za miesiąc

Włoska grupa UniCredit to główny akcjonariusz Banku Pekao. Umowę ramową, umożliwiającą wzięcie pożyczek w euro nawet do kwoty 800 mln, Pekao podpisał z UniCredit jeszcze w zeszłym roku. Ale skorzystał z niej dopiero teraz, biorąc pieniądze od austriackiej odnogi włoskiej grupy - banku UniCredit CAIB.

Z komunikatu polskiego banku wynika, że pieniądze są potrzebne na "bieżącą działalność operacyjną banku", a pożyczka ma bardzo krótki termin. "Żubr" musi zwrócić całe 500 mln euro do 11 grudnia.

Nie udało nam się dowiedzieć na co konkretnie Bank Pekao potrzebuje tak wielkiej kwoty. Biuro prasowe "żubra" oficjalnie nie komentuje informacji z komunikatu. Nieoficjalnie nasze źródła zbliżone do banku twierdzą, że pożyczka może wynikać ze zwiększonego zapotrzebowania korporacyjnych klientów Pekao na unijną walutę.

Pekao nie gromadzi na własne potrzeby zbyt wielkich ilości euro (np. na udzielanie kredytów w tej walucie), tylko w razie potrzeby pożycza euro od swojego akcjonariusza.

Pekao nie ujawnia ile zapłacił za pożyczkę. "Warunki pozyskania środków na mocy umowy nie odbiegają od warunków rynkowych. Oprocentowanie zostało ustalone w oparciu o stawkę EURIBOR powiększoną o marżę " - czytamy w komunikacie Pekao.

Źródło: wyborcza.biz/biznes/1,100896,7...

Może jestem nazbyt podejrzliwy względem UniCredit, ale śmierdzi to na odległość transferem kasy. Wygląda mi na to, że w Austrii jest akurat potrzebna...

tomasz79
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 243
Wysłane: 24 listopada 2009 22:46:19 przy kursie: 180,00 zł
PAP Biznes:

Cytat:
Treść raportu:
Zarząd Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna informuje, że Pan Jan Krzysztof Bielecki, Prezes Zarządu Banku złożył w dniu dzisiejszym rezygnację z zajmowanego stanowiska ze skutkiem na dzień 11 stycznia 2010r.


ciekawe dlaczego... Eh?

"Drżyj, gdy inni są zachłanni. Bądź zachłanny, gdy inni drżą."
Edytowany: 24 listopada 2009 22:46


Pink_Floyd
0
Dołączył: 2009-10-22
Wpisów: 135
Wysłane: 24 listopada 2009 22:49:56 przy kursie: 180,00 zł
Czyżby fucha w rządzie?

tomasz79
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 243
Wysłane: 24 listopada 2009 22:51:34 przy kursie: 180,00 zł
Pink_Floyd napisał(a):
Czyżby fucha w rządzie?


też tak podejrzewam...
widoczne pieniądze już się nie liczą, a polityka wraca na pierwsze miejsce

"Drżyj, gdy inni są zachłanni. Bądź zachłanny, gdy inni drżą."

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 25 listopada 2009 01:55:46 przy kursie: 180,00 zł
Potencjalne przyczyny odejścia Bieleckiego w artykule poniżej.

Cytat:
Z Pekao odchodzi Jan Krzysztof Bielecki, ikona konserwatywnej szkoły bankowej

Z Banku Pekao odchodzi Jan Krzysztof Bielecki, były premier i chyba najbardziej rozpoznawalny prezes banku w Polsce. Bankiem z żubrem w logo rządził od prawie sześciu lat. Bielecki zrezygnował ze stanowiska na kilka miesięcy przed końcem kadencji swojego zarządu. Razem z prezesurą Pekao odda też wszystkie funkcje, które sprawował we włoskiej grupie UniCredit, której częścią jest Bank Pekao.

To już kolejny prezes wielkiego banku, który opuszcza swój stołek. Jesienią zeszłego roku z PKO BP musiał odejść Jerzy Pruski, skonfliktowany z radą nadzorczą. Kilka tygodni temu ING Bank Śląski został z kolei osierocony przez prezesa Brunona Bartkiewicza, który awansował na szefa bankowości internetowej ING w całej Europie

Czy odejście Bieleckiego to efekt wojny o władzę nad bankiem, którą od kilkunastu miesięcy toczył z nim podobno jego najbliższy współpracownik Luigi Lovaglio? Nie można tego wykluczyć, choć publicznie obaj panowie deklarują wielką przyjaźń i nikt nie widział ich poróżnionych. Ale nie od dziś wiadomo, że Lovaglio ma ogromne ambicje, a niektórzy mówili, że choć jest „tylko" dyrektorem generalnym, to on tak naprawdę rządzi Bankiem Pekao.

Pozycja prezesa Bieleckiego w grupie UniCredit była do tej pory zbyt silna, by Lovaglio mógł go usunąć w cień, ale Bieleckiego mogła zmęczyć wojna podjazdowa. Drugi hipotetyczny powód rozstania Bieleckiego z Pekao to możliwość jego powrotu do polityki. W Platformie Obywatelskiej słychać głosy, że były premier mógłby znów pokierować rządem, gdyby Donald Tusk przeniósł się do Pałacu Prezydenckiego. Trzecia hipoteza zakłada, że Bielecki mógł dostać ofertę prawcy w jakiejś wielkiej, międzynarodowej instytucji finansowej.

Dla Pekao odejście Bieleckiego to koniec pewnej ery. Do banku z żubrem w logo przyszedł z londyńskiej centrali EBOiR, miał więc solidne doświadczenie w bankowości. Ale długo wydawało się, że pod jego rządami Pekao rozwija się zbyt wolno, że prezesowi brakuje dynamiki, że nie ma determinacji, by gonić uciekający rynek. Konkurencja rosła szybciej, niż Pekao.

Ale kiedy przyszedł kryzys okazało się, że to Bielecki miał rację. Konserwatywna szkoła bankowa, którą odebrał w Londynie nauczyła go ostrożności i unikania ryzyka. Pekao nie brał udziału w wojnie na oprocentowanie depozytów, nie rozdawał kredytów gotówkowych komu popadło, nie wprowadził do oferty banku kredytów walutowych, przez co długo tracił udział w rynku kredytowym. A firmom nie rozdawał opcji walutowych, które inne banki oferowały przedsiębiorcom bez umiaru.

W efekcie, gdy Millennium ma straty z tytułu nierentownych kredytów hipotecznych, gdy BRE Bank nie może sobie poradzić z rezerwami na złe kredyty, gwiazda Pekao świeci pełnym blaskiem. O ile Luigi Lovaglio sprawił, że Pekao jest jednym z najbardziej efektywnych banków w Polsce, o tyle zasługą Bieleckiego jest to, że Pekao nie dotknął kryzys finansowy i bank nadal generuje ogromne zyski. Że w pogoni za zyskami nie podjął ryzyka, które dziś mogłoby mu się odbić czkawką.

Co się odchodzącemu prezesowi nie udało? Choć Bielecki przeprowadził Pekao przez skomplikowany proces fuzji z większością majątku BPH, to jego szefowie z UniCredit mogli być niezadowoleni, że Bieleckiemu nie udało się wynegocjować z rządem Kazimierza Marcinkiewicza przejęcia całego BPH.

Poza tym ta fuzja - największa w historii polskiej bankowości - chyba nie przyniosła bankowi z żubrem w logo oczekiwanych korzyści. Wydawało się, że Pekao w cuglach prześcignie PKO BP i stanie się największym bankiem w Polsce. Nie udało się. To PKO BP, choć bank nie ma żadnej strategii, a jego prezesi zmieniają się niemal co roku, wciąż ma więcej kredytów, depozytów, kont. Pekao wygrywa tylko pod względem wartości rynkowej. Bieleckiemu nie udało się stworzyć największego banku w Polsce.

Pewną skazą na wizerunku odchodzącego prezesa Pekao może być też pamiętna afera Katarzyny Niezgody, która długo uprawiała pod skrzydłami Bieleckiego i pozostałych członków zarządu Pekao wątpliwy etycznie proceder zlecania kontraktów szkoleniowych firmie związanej z jej życiowym partnerem Tomaszem Kammelem.

Generalnie jednak bilans rządów Bieleckiego w Banku Pekao musi być pozytywny. Kryzys finansowy zweryfikował strategie wszystkich banków działających na polskim rynku. Strategia Pekao, pod hasłem zrównoważonego rozwoju, nigdy nie była spektakularna, ale okazała się skuteczna. Bank po trzech kwartałach ma 1,8 mld zł czystego zysku. Rok temu miał 2,8 mld zł, ale i tak jest to jeden z najmniejszych spadków rentowności wśród polskich banków.

wtorek, 24 listopada 2009, maciek.samcik

Źródło: samcik.blox.pl/2009/11/Z-Pekao...

daroo
0
Dołączył: 2009-11-27
Wpisów: 96
Wysłane: 11 stycznia 2010 16:47:41 przy kursie: 175,00 zł
Czy ktoś orientuje się w jakim terminie mniej więcej można spodziewać się dywidendy?

Zygson
0
Dołączył: 2009-11-23
Wpisów: 8
Wysłane: 12 stycznia 2010 04:25:13 przy kursie: 175,00 zł
"Bank Pekao SA podejmie decyzje dotyczące dywidendy z zysku za 2009 rok w I kw. 2010 roku, poinformował we wtorek wiceprezes banku Luigi Lovaglio."

Info z Listopada. Nowsze są, ale bez podanego źródła.

Pozostaje czekać.
Edytowany: 12 stycznia 2010 04:30

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 22 stycznia 2010 12:35:37 przy kursie: 172,00 zł
O-o. Duża rzecz. Na moje oko to jawne przygotowanie do demontażu banku. Na razie jestem w drobnym szoku i nie wiem co tu się może zdarzyć: fuzja? Rebranding?

Cytat:
Już dawno w środowisku bankowców nie wzbudzały tyle emocji kwestie dotyczące strategicznego zarządzania.

Chodzi o przyszłość Banku Pekao SA (drugie miejsce w Polsce), w którym doszło do roszad kadrowych na tle sporu kompetencyjnego. Włosi z UniCredit, który jest inwestorem strategicznym w Pekao SA, wprowadzają unifikację zarządzania polską spółką i rewolucyjne zmiany w jej strukturze organizacyjnej. Zdecydowali się na zmianę, którą nazywają dywizjonalizacją. W skrócie można powiedzieć, że wewnątrz Pekao SA osoby odpowiedzialne za np. bankowość korporacyjną czy detaliczną będą otrzymywały polecenia i raportowały do centrali z pominięciem zarządu polskiego banku.

("polskiego" to oczywiście przenośnia)
Całość:
www.rp.pl/artykul/9211,423288_...

majama
1
Dołączył: 2009-01-12
Wpisów: 1 182
Wysłane: 22 stycznia 2010 12:38:48 przy kursie: 172,00 zł
Moga w ten sposób dobrze manipulowac informacjami, wygląda mi to na pewien sposób cenzury. Zastanawiam się czy to zgodne z polskim prawem.
To jest gra. Zabawa na pieniądze.


konik
0
Dołączył: 2009-01-15
Wpisów: 468
Wysłane: 22 stycznia 2010 12:49:25 przy kursie: 172,00 zł
niedawno zapowiedzieli ze nie bedzie raportu za iv kwartal, teraz to, zadnych wyjasniej, wczesniej nie podawali przychodow, zolta kartka za relacje z inwestorami.
a moze o to wlochom chodzi, bank byc moze dobrze stoi(tak stawia chociazby nomura) kurs prawdopodobnie spadnie a oni beda mieli okazje taniej pozbierac i cieszyc sie dywidendami.oczywiscie to tylko takie sobie gdybanie.

daroo
0
Dołączył: 2009-11-27
Wpisów: 96
Wysłane: 26 stycznia 2010 17:03:39 przy kursie: 166,00 zł
Kto tak sypie jak z rękawa i dlaczego?
Korekta korektą, ale jeśli jeden z fundamentów W20 zjeżdża bardziej niż indeks, to coś jest na rzeczy.
Jestem początkującym graczem, i chyba się przejechałem na tym walorze. Widzę że AT jakoś nie bardzo ma tu zastosowanie. Pewnie jedyna mająca tu zastosowanie to "Widzimisię" GS i spółki.

owner
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane: 26 stycznia 2010 17:12:09 przy kursie: 166,00 zł
daroo napisał(a):
Widzę że AT jakoś nie bardzo ma tu zastosowanie.


a co wg Ciebie zawiodło?
EEX

daroo
0
Dołączył: 2009-11-27
Wpisów: 96
Wysłane: 26 stycznia 2010 22:13:54 przy kursie: 166,00 zł
owner napisał(a):
daroo napisał(a):
Widzę że AT jakoś nie bardzo ma tu zastosowanie.


a co wg Ciebie zawiodło?

Fakt, wg mnie ;) a że wg. mnie zawiodło, nie znaczy że jest tak faktycznie. cały czas się uczę. No i nie dodałem że mówię tu o krótkim terminie.
Powiem tak - zakupiłem trochę akcji przed świętami, przy odbiciu od krótkoterminowego wsparcia w okolicach 160. Dosłownie 4 - 5 sesji temu poważnie zastanawiałem się czy nie zamknąć pozycji, ale do trzymania przekonały mnie następujące sygnały kupna:
- przebicie kursu ponad SMA15, wyjście SMA15 ponad SMA35,
- seria sygnałów z MACD - przebicie signal, wyjście ponad 0
- wybicie ponad opór wyznaczony górkami z 18.11.2009 i 4.12.2009

Pytanie gdzie uklepiemy teraz dno (albo półkę blackeye ) czy obronimy się na wzrostowym od początku listopada, czy przelecimy siłą bezwładu...
JEśli napisałem jakieś głupoty i pospieszyłem się z osądem co do AT na PEO to mnie popraw, z chęcią się poduczę salute

owner
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane: 26 stycznia 2010 22:34:58 przy kursie: 166,00 zł
daroo ja to widzę tak:

kurs cały czas porusza się w trendzie długoterminowym wzrostowym natomiast trend średnioterminowy (kreska przerywana) został przebity. dodatkowo kurs ostatnio przetestował serie szczytów z przełomu listopada i grudnia czyli 180-185zł i zaczął dynamicznie spadać... książkowa sytuacja. ratunku upatrywałbym w tej chwili w 160zł gdzie jest lokalny dołek i jednocześnie linia długoterminowego trendu wzrostowego

kliknij, aby powiększyć

EEX

daroo
0
Dołączył: 2009-11-27
Wpisów: 96
Wysłane: 26 stycznia 2010 23:42:06 przy kursie: 166,00 zł
owner, dzięki za to info, jak by nie patrzeć nieco inny pogląd niż mój Shhh ale wnioski na chwilę obecną podobne. Kwestia kto w którym momencie wszedł Shhh Tak czy owak obrona mam nadzieje będzie niedługo.
Cytat:
dodatkowo kurs ostatnio przetestował serie szczytów z przełomu listopada i grudnia czyli 180-185zł i zaczął dynamicznie spadać... książkowa sytuacja

Choć to nie wątek o AT to prosiłbym Cię tu o wyjaśnienie - czy myślisz tu o podwójnym szczycie? zupełnie nie brałem tu tego pod uwagę przez różnicę między tymi szczytami... ten prostokąt pokazuje zasięg w jakim może zawrzeć się ta formacja?

owner
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane: 26 stycznia 2010 23:50:28 przy kursie: 166,00 zł
daroo napisał(a):
Choć to nie wątek o AT to prosiłbym Cię tu o wyjaśnienie - czy myślisz tu o podwójnym szczycie? zupełnie nie brałem tu tego pod uwagę przez różnicę między tymi szczytami... ten prostokąt pokazuje zasięg w jakim może zawrzeć się ta formacja?


często zdarza się tak że kurs po wyjściu ze swojego trendu testuje poprzedni lokalny szczyt gdzie jest bardzo podatny na zwrot tak jak miało to miejsce tutaj i wygląda to jak podwójny szczyt a prostokąt jest tylko poglądowy, nic nie określa, po prostu nie ma co się trzymać dokładnych wartości co do grosza.

edit: wcale nie jest powiedziane że kurs teraz będzie wiecznie spadał. dotychczasowy ruch cały czas zawiera się w trendzie wzrostowym długoterminowym co warto mieć na uwadze a nawet po jego przebiciu kurs może ruszyć w góre chcąc znowu testować górke ale to już wróżenie.
EEX
Edytowany: 26 stycznia 2010 23:57

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 13 marca 2010 17:39:26 przy kursie: 169,50 zł
Ciekawe info:

Zarząd Banku Pekao SA zamierza przedstawić na walnym zgromadzeniu propozycję wypłaty 2,90 zł dywidendy na akcję z zysku netto za 2009 roku - poinformował Pekao w komunikacie.

Propozycja zarządu oznacza, że Pekao chce przeznaczyć na dywidendę 32 proc. ubiegłorocznego, skonsolidowanego zysku netto.

Proponowanym dniem ustalenia prawa do dywidendy jest 17 maja, a jej wypłata miałaby nastąpić 1 czerwca.

Stopa dywidendy nie zachwyca w tym wypadku, jednak może ktoś się skusi.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 14 marca 2010 10:17:13 przy kursie: 169,50 zł
Pekao pokazało zaudytowane wyniki roczne. Spółka o kapitalizacji 44,5 mld zł oraz ponad 15-procentowym udziale w WIG20 jest nie do pominięcia, choć w jej obliczu nawet grubas jest drobnym inwestorem.
www.stockwatch.pl/gpw/pekao,wy...

Kurs chodzi sobie mniej więcej tak jak WIG, choć w ostatnich latach beta nawet wzrosła. Krótkoterminowo boczniak i na dobrą sprawę nie wiadomo co z tym zrobić, bo wyniki też są płaskie, z lekkim wskazaniem w dół. Aha, no i interesy z Włochami: 59% w rękach Unicredit, niecałe 4% ciągle ma skarb państwa. To sobie wypłacą dywidendę z zysku, ale zysk jest obecny i gotówka także. Na wypłatę pójdzie około 760 mln zł, drobniaki z punktu widzenia stanu kasy przekraczającej 14 mld zł.
Ale jest też coś, co odstrasza: prezesi z politycznego nadania, produkty i usługi archaiczne, nie mówiąc o informatyce i większości załogi. Mimo to w akcjonariacie siedzi bardzo dużo funduszy, choć żaden nie ma więcej niż 4%.

Odnośnie wyników, jedno zastrzeżenie. Audytor się nie przyczepił, ale ja to zrobię: przekształcenie danych porównawczych za 2008 r. Czytając rachunek wyników na str. 3, swoją drogą kuriozalnie naplątany (!), mamy komfort i dobre samopoczucie, że wszystko "dobrze idzie". Zapraszam jednak na str. 123, gdzie wyszczególnione są zmiany prezentacyjne za 2008 r. Połączono wiele pozycji, przez co ukryto m.in. wpływy z dywidend, wynik z pozycji wymiany, wynik na instrumentach finansowych. Przesłanka: lepsze wrażenie. Muszę oddać honor, że sprawozdanie finansowe i sprawozdanie z działalności jest w części szczegółowej przygotowane bardzo starannie i szczegółowo, jeśli ktoś się w nie wgłębi. To co mnie najbardziej interesuje: odpisy w rachunku wyników -534 mln zł są na oko za małe jak na skalę udzielonych kredytów. Wyjaśnienie jest na str. 40, to "wartość bilansowa netto ekspozycji ocenianej grupowo". Jest to legalnie, ale ocena indywidualna wskazuje na kwotę prawie czterokrotnie większą. To nie zmienia oceny sytuacji banku, ale odpisanie całej kwoty niemalże wyzerowałoby wynik banku za 2009 r.

I jeszcze jedna, bodaj najważniejsza tabelka: całkowite dochody (str. 4 SF, str. 60 sprawozdania z działalności). Wynika z niego, że realny zysk netto banku za 2008 r. wyniósł niecałe 2,3 mld zł wobec prawie 3,8 mld zł rok wcześniej. Różnica bierze się w części z wyceny zabezpieczeń, drugiej części nie znamy. Mniejsze pieniądze, ale nadal zysk jest wysoki i potwierdzony przepływami, toteż nie mam żadnych zarzutów o ukrywanie czy modelowanie wyniku.

Zastanawiałem się, co jest przewagą konkurencyjną banku. Na pewno marka, co potwierdzają poziomy osiąganej marży: ponad 60% na sprzedaży, około 30% wyniku operacyjnego i 25% wyniku netto. Na pewno wielkość, pozwalająca na sfinansowanie ogromnych inwestycji, gdzie koszty stałe przygotowania i oceny ryzyka korzystnie się rozkładają, a mała konkurencja pozwala dyktować wyższe ceny. Po części jest to też efektywność wewnętrzna. Przeliczyłem koszty działalności na stanowisko pracy: 14 tys. zł to poziom raczej niższy w całym sektorze, zaś analogiczne przychody na stanowisko w kwocie 28 tys. zł miesięcznie to prawie o połowę więcej niż w BRE! Z tej perspektywy możemy sobie narzekać, że w Pekao pracują paniusie z demobilu, a system się zawiesza. Bank ma bardzo zyskowny biznes i co do marży, i co do kwoty. Jest też jednym z droższych w sektorze:
www.stockwatch.pl/Stocks/Secto...
ale wycena rynkowa ciągle jest rozsądna. To czego bym się obawiał to rosnącej konkurencji i utrzymującego się przestoju w budownictwie, gdzie Pekao ma największą ekspozycję.
Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 9 lipca 2010 09:23:43 przy kursie: 155,80 zł
Rzut okiem na wykres.


kliknij, aby powiększyć


Cała analiza na dedykowanym blogu: www.stockwatch.pl/blog/Kamil%2...
Edytowany: 9 lipca 2010 09:51

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE pekao



1 2 3 4 5

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,313 sek.

kxqkzcyg
dkztgzsn
zduxlcqb
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
qqqurblf
dalqjquj
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat