Omówienie sprawozdania finansowego GK Oponeo SA po 3 kwartale 2015 r.Fajerwerków w wynikach kwartału nie należało się raczej spodziewać. Okres od czerwca do września nie jest okresem sprzedaży opon „pod wymianę” i tradycyjnie spółka raportuje w tym okresie straty.
Przychody Oponeo wyniosły w 3 kwartale 66,4 mln zł, czyli o 14 mln więcej niż w odpowiadającym kwartale poprzedniego roku. Wzrost o 26,7 proc. może robić wrażenie, ale trzeba zauważyć, że jest to około połowy sprzedaży w 2 czy 4 kwartale roku. Warto zauważyć, że przychody eksportowe rosną szybciej niż organiczna sprzedaż na rynku krajowym. Dynamika na rynkach zagranicznych wyniosła 31,6 proc. w porównaniu do wzrostu w kraju na poziomie 23,7 proc.

kliknij, aby powiększyćTym samym spółka ustaliła kolejny szczyt udziału sprzedaży zagranicznej w przychodach – 39,4 proc. Z analizy pozycji gotówkowej w odpowiednich walutach, a także rozliczeń wewnętrznych pomiędzy spółkami zależnymi można wnioskować, że najważniejszym rynkiem jest rynek brytyjski, a w dalszej kolejności plasuje się rynek niemiecki.
Marża zysku brutto na sprzedaży wyniosła 16,6 proc., czyli o 1,3 punktu procentowego więcej niż przed rokiem. To z pewnością spory plus.

kliknij, aby powiększyćMarża jest niższa niż w 2 czy 4 kwartale, gdyż Oponeo rozlicza tzw. bonusy sprzedażowe z dostawcami co pół roku. A zatem mamy pewną sezonowość i naprzemiennie kwartały z wyższą i niższą marżą. Mimo wszystko 16,6 proc. to wynik nieco lepszy niż można byłoby oczekiwać. Tradycyjnie marża w 3 kwartale powinna spaść pod linię regresji, a tak się w tym kwartale nie stało. Prawdopodobnie poprawie marży sprzyjał silny Funt.
Oczywiście wraz ze wzrostem przychodów można było się spodziewać także wzrostu kosztów operacyjnych.

kliknij, aby powiększyćFaktycznie tak się stało, co pokazuje powyższy wykres. Raportowana strata na sprzedaży ma podobny poziom co uzyskana w pierwszym kwartale obecnego roku, ale jest o ponad milion złotych mniejsza r/r. A zatem koszty operacyjne rosły wolniej niżeli sprzedaż, czego z resztą do pewnego stopnia należało oczekiwać.

kliknij, aby powiększyćW miarę stałym czynnikiem winna być amortyzacja. Ale jak widać ta pozycja kosztowa sukcesywnie maleje. To najprawdopodobniej skutek kończącego się okresu amortyzacji dla wartości niematerialnych, które grupa amortyzuje dość szybko. Zmniejszenie tego kosztu dało +0,7 mln do wyniku.
Za to mocno w górę poszły „inne koszty rodzajowe” – 77 proc. (1,6 mln). Oponeo cały czas zwiększa wydatki na reklamę i marketing, które prezentowane są właśnie w tej pozycji. Jeśli obciążenie reklamowe (3,8 mln zł) zmniejszyć do połowy, to spółce udałoby się może wyjść nawet na plus w tym kwartale, ale Oponeo cały czas inwestuje w przyszłą sprzedaż, bo tak należy traktować reklamę.
O 10 proc. wzrosły koszty usług obcych, ale akurat tego można się było spodziewać, gdyż wzrost sprzedaży pociąga za sobą wzrost kosztów transportu i logistyki. Oczywiście pozycja kosztowa nie powinna rosnąć szybciej od przychodów i tak się właśnie dzieje w przypadku Oponeo – 10 proc. vs. 26,7 proc. O 20 proc. wzrosły wynagrodzenia i narzuty pracownicze, więc można powiedzieć, że spółka poprawia swoją produktywność.
Wszystkie determinanty wyniku na sprzedaży zobrazowano na poniższym wykresie:

kliknij, aby powiększyćNa poziomie operacyjnym grupa zakończyła kwartał stratą 1,55 mln zł, a zatem pozostała działalność nie wpłynęła na wynik. Zysk brutto wyniósł minus 1,8 mln zł, głównie za sprawą ujemnych różnic kursowych. Ostatecznie spółka zamknęła okres stratą 2 mln zł, w porównaniu do 2,3 mln straty rok temu.
Pewnym negatywem tego kwartału są przepływy operacyjne. Pomimo drastycznego spadku sprzedaży miedzy kwartałami nie odnotowano pozytywnego przepływu z kapitału obrotowego, ba ten wręcz pochłonął kolejną porcję gotówki

kliknij, aby powiększyćZerknijmy zatem do bilansu:

kliknij, aby powiększyćTradycyjnie przed sezonem zimowym spółka zwiększyła zatowarowanie magazynów – ca 40 mln. Ale to nie ten czynnik zdecydował o wypływie gotówki, bo saldo wzrostu zobowiązań handlowych jest jeszcze wyższe, a więc Oponeo za towar na magazynie jeszcze nie zapłaciło – kredyt kupiecki. Czynnikiem odpowiedzialnym za wzrost kapitału obrotowego są należności - w szczególności należności podatkowe – prawdopodobnie VAT. To powinno wrócić do spółki w kolejnym kwartale.
Podsumowując, kwartał był bez fajerwerków, choć ze względu na sezonowość należy uznać go za stosunkowo dobry. Spółka zmniejszyła stratę głownie za sprawą wzrostu wolumenu sprzedaży, natomiast wyższa marża oraz mniejsza amortyzacja zrekompensowały koszty wyższych nakładów reklamowych.
>> Wyceny automatyczne są tutaj>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj