Sektor spożywczy jest w tyle – od początku roku WIG-Spożywczy zyskał ledwie 3 proc. przy 17-proc. zwyżce indeksu szerokiego rynku. Ale indeks ten oprócz upadków miał także wzloty. Ostatni zapoczątkowany pod koniec maja trwał prawie trzy miesiące i zakończył się 30-proc. wybiciem. Spora w tym zasługa spółek ukraińskich mających znaczący udział w indeksie. W krótkim czasie Astarta, Kernel oraz Industrial Milk Company wzrosły około 50 proc., a podbitce sprzyjała zwyżka cen surowców rolnych.
Jednak ostatnio ukraińskie lokomotywy wyhamowały. Sygnały ostrzegawcze pojawiły się także w najnowszych rekomendacjach. Niedawno Millennium DM opublikował raport, w którym zalecił neutralne podejście do Kernela. Autorzy raportu wskazują na dynamiczne wzrosty notowań zbóż spowodowane suszą w USA, dzięki czemu cena pszenicy na giełdzie w Chicago jest o ponad 25 proc. wyższa r/r.
– Wzrost notowań zbóż powinien przełożyć się na lepsze rezultaty segmentu rolnego, tym bardziej, że jego obszar upraw zwiększył się w wyniku dokonanych przejęć. Perspektywy pozostałych segmentów działalności na kolejny rok obrotowy nie są już jednak tak dobre. Wyniki najważniejszego segmentu olejowego będą zależały od wielkości zbiorów słonecznika na Ukrainie. Słabe zbiory oznaczałyby wzrost cen surowca i pogorszenie marż. Oczekiwanie na rezultat zbiorów sprawiło, że spółka przełożyła publikację prognoz na październik. – czytamy w raporcie biura.
>> W serwisie znajdziesz najważniejsze informacje na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Kernela po wynikach w serwisie StockWatch.pl
Ostatnio znowu głośno zrobiło się na temat sektora za sprawą polskich spółek. Inwestorzy przypomnieli sobie dawne gwiazdy i jednocześnie nie porzucili tych, które nadal są na topie. Stąd dobra passa kursów PKM Duda, Coliana, Graala oraz Wawela, który przypuszcza kolejny atak na szczyt. Takie ruchy sprzyjają indeksowi WIG-Spożywczy, który walczy o powrót do trendu wzrostowego.
– Indeks pokonał trend spadkowy z ostatnich tygodni, po czym zakręcił w dół do tej linii (wsparcie). Wskaźniki są na sprzedaj, ale próbują się odkręcić. Linia trendu spadkowego znajduje się na 3.526 pkt. Wybicie powyżej tej linii będzie bardzo dobrym sygnałem. Później najbliższe poziomy oporów znajdują się na 3.838 pkt. oraz 3.952 pkt. Natomiast wsparcia mieszczą się na 3.275 pkt. i 2.938 pkt. – mówi Krzysztof Borowski, ekspert Katedry Bankowości SGH.
Kliknij aby powiększyć
Kliknij aby powiększyć
>> Interesujesz się spółkami z branży spożywczej? >> Wszystkie giełdowe firmy z tego sektora wraz z zestawieniem wskaźników cenowych znajdziesz w serwisie StockWatch.pl
Okazuje się, że poprawa sentymentu do niektórych spółek spożywczych nie jest wcale przypadkowa. Uwagę inwestorów zwraca Graal, którego kurs zwyżkuje od roku. Niewątpliwie sprzyja temu poprawa wyników zapoczątkowana w drugiej połowie 2011 roku. Jednak ostatnie wybicie to zasługa informacji, że Graal sprzedaje spółkę zależną – Superfish. Umowa inwestycyjna została zawarta z cypryjskim funduszem Ameriprise Holdings. Nominalna wartość kontraktu opiewa na blisko 83 mln zł. Po tej informacji kurs skoczył z około 11 zł w pobliże 13 zł. Jednak w środę na wykresie rybnej spółki obserwujemy korektę i powrót w okolice 12 zł. >> Zobacz najnowszą analizę raportu spółki.
– W poniedziałek kursowi udało się przełamać silny opór na 11,47 zł. Kolejne ważne poziomy oporów znajdują się dopiero na 14,59 zł i 14,81 zł. Jednak wskaźniki są wykupione i należy spodziewać się korekty spadkowej. Może ona zatrzymać się w okolicach 10 zł, a jeśli to się nie uda, to kolejne wsparcie znajduje się na 8,30 zł. Jednak należy podkreślić, że Graal jest od prawie roku w mocnym trendzie wzrostowym, czym może się pochwalić niewiele spółek. Do tego zwyżka poparta jest napływem kapitału na rynek. Gdyby papier zdołał pokonać poziom 17 zł, to wówczas mielibyśmy do czynienia z długoterminowym sygnałem kupna. – podkreśla Krzysztof Borowski.
Kliknij aby powiększyć
>> Zobacz także analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki. >> Najważniejsze informacje na temat Graala znajdziesz na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
W ostatnich tygodniach do łask inwestorów powrócił Colian. Spółka sprawiła słodką niespodziankę wynikami za II kwartał. Osiągnięcia znacząco przebiły konsensus PAP oraz rezultaty z zeszłego roku. Zysk netto wyniósł 7,7 mln zł, co jest lepszym osiągnięciem od prognoz rynkowych o 79 proc. oraz o 196 proc. od rezultatu z II kwartału 2011 r. Ponad 270-proc. przyrost dotyczył zysku EBIT, który opiewał na 11,5 mln zł wobec 4,6 mln zł konsensusu. Co prawda wyniki pierwszego półrocza właściwie zbliżone do analogicznego okres roku poprzedniego, jednakże ważna jest zmiana trendu szczególnie w obszarze rentowności. To pozwoliło kursowi na częściowe odreagowanie wcześniejszych spadków. >> Odwiedź stronę analityczną spółki w serwisie.
– Fala wzrostowa na akcja Colina trwa od czerwca. Jednak na wskaźnikach pojawiają się sygnały sprzedaży, co sugeruje korektę. Do tego ostrzeżeniem jest brak wzmożonej akumulacji przy wzrostach. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2,12 zł, 2,05 zł oraz 1,99 zł. Natomiast gdyby papier przełamał opór na 2,40 zł, to możliwa jest kolejna fala wzrostowa. Kolejne opory znajdują się na 2,70 zł i 3 zł. – ocenia ekspert z SGH.
Kliknij aby powiększyć
>> Szukasz szczegółowego obrazu fundamentalnego spółki po wynikach za ostatni kwartał? >> Zobacz treść analizy najnowszego raportu grupy Colian przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl
Inną spółką, której kurs próbuje nadrobić utracony dystans jest PKM Duda. Mięsny koncern nie przekazał ostatnio żadnych istotnych informacji. Wynikami za I półrocze nie zachwycił, ale w obliczu ciężkiej sytuacji sektora należy uznać je za niezłe. Przychody w tym okresie wzrosły o prawie 35 proc. do przeszło 1 mld zł. Jednak zysk operacyjny stopniał z 26,8 mln zł do 14,7 mln zł, a zysk netto to ledwie 0,9 mln zł przy 14,4 mln zł w analogicznym okresie 2011 roku. Spółce mocno we znaki dają się wysokie ceny surowca. Zdołowany kurs walczy o wzrosty od sierpnia. >> Zobacz wnioski analityka StockWatch.pl na temat raportu spółki.
– Kurs PKM Duda po fali spadkowej zrobił bazę i zakręcił w górę. Po ostatnim wybiciu opór na 0,44 zł teraz jest wsparciem. Na wtorkowej sesji kurs przełamał opór na 0,48 zł. Następny znajduje się w pasmie 0,51-0,55 zł, a kolejny to 0,65 zł. Pozytywnym sygnałem jest, że cena wybiła się górą powyżej wstęgi Bollingera. Na wskaźnikach mamy sygnały kupna, a do tego od końca sierpnia widać akumulację tego papieru. Techniczne kurs wygląda dobrze i można oczekiwać, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w ramach obserwowanych wzrostów. – mówi Krzysztof Borowski.
Kliknij aby powiększyć
>> Nie pomijaj fundamentów – w serwisie znajdziesz najważniejsze informacje na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny PKM Duda po wynikach w serwisie StockWatch.pl
Prawdziwym fenomenem sektora jest Wawel. Spółka cały czas nie pozwala o sobie zapomnieć, a jej kurs systematycznie pnie się w górę. W tym tygodniu głośno zrobiło się za sprawą rekomendacji z rekordowo wysoką wyceną. BM BGŻ wycenił jedną akcje na 743 zł. Biuro ocenia, że dynamiczny wzrost skali działalności cukierniczej spółki przyczyni się do znacznej poprawy zysków w perspektywie najbliższych pięciu lat.
Niemniej w stosunku do spółek spożywczych warto zachować dodatkową ostrożność z powodu ryzyk, jakie czyhają w tym sektorze. Po zapowiedziach kolejnego dodruku pieniądza w USA dużo mówi się, że znowu może dojść do spekulacyjnego wywindowania cen wielu surowców rolno-spożywczych. Byłoby to nie na rękę dla giełdowych przetwórców działających w tym sektorze, którzy już taki scenariusz przerabiali przy okazji poprzedniej bańki surowcowej.
>> Sprawdź jakie spółki z GPW są najbardziej rentowne. >> Giełda po wynikach: Ranking najbardziej rentownych spółek.