Tele-Polska Holding SA (TPH) jest spółką wiodącą grupy kapitałowej, która prowadzi działalność sprzedaży usług telekomunikacyjnych oraz energii elektrycznej. Grupa świadczy usługi dla klientów indywidualnych i gospodarstw domowych, klientów biznesowych oraz innych operatorów telekomunikacyjnych. Tele-Polska Holding działa na krajowym rynku od 2001 roku, systematycznie powiększając swoją bazę abonencką.
W czwartek władze spółki spotkały się on-line z inwestorami na czacie w StockWatch.pl. Dyskusja dotyczyła m.in. pierwszej publicznej oferty akcji oraz planów rozwoju spółki po przejściu na rynek główny GPW. Na pytania odpowiadał Mark Montoya, członek zarządu Tele-Polska Holding.
13 marca spółka ruszyła z ofertą akcji. Zapisy dla inwestorów indywidualnych potrwają do 17 marca. Inwestorzy instytucjonalni zapisy mogą składać od 14 do 18 marca. Cenę emisyjną ustalono na 2,15 zł. Przedział cenowy dla akcji serii E wynosił 2,15-2,99 zł. Pytań dotyczących szczegółów oferty publicznej było mnóstwo, między innymi o lock-up na dotychczasowe akcje.
– Około 64 proc. obecnego kapitału akcyjnego jest objęta umową lock-up. Umowy te obowiązują do końca 2014 r., ale są one regularnie przedłużane. Umowy lock-up posiadają W Investments oraz Erlizima. – wyjaśniał Mark Montoya w rozmowie na żywo z użytkownikami StockWatch.pl.

Mark Montoya - członek zarządu Tele-Polska Holding SA (Fot. materiały spółki)
>> Przebieg całego spotkania on-line z panem Markiem Montoya, członkiem zarządu Tele-Polska Holding SA >> znajdziesz na specjalnej stronie czatu w serwisie StockWatch.pl
W ubiegłym roku TPH wypracowała 210,5 mln zł przychodów, co było rezultatem podobnym do osiągnięcia z 2012 roku. Zysk EBITDA urósł natomiast o 9,8 proc. do 14,9 mln zł, a zysk netto wyniósł 7,8 mln zł i poprawił się o 48 proc. Według październikowej prognozy w tym roku przychody spółki mają wynieść 250,1 mln zł, EBITDA 23,1 mln zł, a zysk netto 9,5 mln zł. W przyszłym roku wyniki mają wynieść odpowiednio 364,5 mln zł, 29,7 mln zł i 14,3 mln zł. Inwestorzy korzystając z obecności zarządu chcieli zgłębić m.in. temat zadłużenia spółki.
– Wskaźniki zadłużenia są na bezpiecznym poziomie. Zadłużenie ogólne po czterech kwartałach 2013 r. wynosi 0,64. Nasze kapitały własne są na poziomie 50 mln zł. korzystamy głównie z kredytów obrotowych, które w większości są wykorzystane w związku z akwizycją klientów indywidualnych oraz zabezpieczeniem terminów spłaty zobowiązań. – tłumaczył Mark Montoya.
Akcje spółki są notowane na rynku NewConnect. Debiut na głównym parkiecie planowany jest zaraz po zakończeniu publicznej emisji. W ostatnich tygodniach akcje TPH mają za sobą dynamiczną zwyżkę, ale w czwartek traciły kilka procent. Inwestorzy chcieli wiedzieć, co zarząd sądzi o obecnej wycenie telekomu.
– Biorąc pod uwagę podaną cenę emisyjną na poziomie 2,15 zł, jest to znakomita cena. Proszę zwrócić uwagę, że na rynku wyceniono nas już na 3,90 zł (DM BOŚ) oraz 3 zł (Dr. Kalliwoda). Dodatkowo kurs akcji ostatnio znajdował się w okolicach 2,80 zł. Odkąd jako Zarząd pojawiliśmy się w spółce, wynik na poziomie EBITDA poprawiliśmy ponad 10-krotnie. Znamy potencjał TPH i uważamy, że biorąc pod uwagę skuteczność naszych działań, dalej będziemy generować przepływy, które naszym zdaniem powinny być wyceniane znacznie powyżej ustalonej ceny emisyjnej. Charakter naszego biznesu nie jest bardzo medialny, ale zwłaszcza biorąc pod uwagę obecnie niestabilne czasy, nasz model biznesowy jest stabilny i przewidywalny. – odpowiedział Mark Montoya.
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny TPH po wynikach za 2013 r.