Ostatnia akcje spółki JSW gościły w Wykresie dnia pod koniec stycznia. Wówczas prognozowaliśmy rozpoczęcie korekty spadków. Przez kolejne trzy tygodnie kurs posłusznie realizował scenariusz odbicia, pokonując drogę z 45 do 54 zł. Następnie jednak mieliśmy do czynienia z powrotem do trendu nadrzędnego i wykres ponownie zabarwił się na czerwono.
analizę techniczną walorów Jastrzębskiej Spółki Węglowej wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Obecna sytuacja techniczna zapowiada kolejną korektę spadków. Na wykresie pojawiły się coraz bardziej dostrzegalne pozytywne dywergencje na RSI i histogramie MACD. Wolumen w trakcie przeceny konsekwentnie malał, co sygnalizuje przynajmniej chwilowe wyczerpanie podaży. Skok wolumenu miał miejsce dopiero w momencie powstania mizernej formacji objęcia hossy oraz, co bardziej istotne, podczas wczorajszej konfirmacji. W tej sytuacji więcej niż prawdopodobne jest rozpoczęcie kolejnej korekty i należy jedynie zastanowić się nad jej zasięgiem. Ten w dużej mierze uzależniony jest od zachowania kursu względem niedomkniętej luki 44,40-45,61 zł, wzmocnionej linią łączącą istotne szczyty ostatniego roku. Kolejny opór to 47,85 zł i dopiero jego pokonanie dałoby szanse na znaczne rozwinięcie odreagowania. Wsparcie znajduje się dość blisko, bo w strefie 41-41,30 zł.
