Wczorajsza próba pokonania linii trendu spadkowego zakończyła się porażką. Na wykresie powstała formacja świecowa, przypominająca „Zasłonę ciemnej chmury”. I chociaż odbiega ona od książkowych wzorów, to miejsce jej powstania, spory wolumen i przebywanie wskaźników w strefie wykupienia nie pozwalają lekceważyć negatywnej wymowy układu świec. Wpadać w panikę nie należy, gdyż nie nastąpiło jeszcze potwierdzenie tej formacji w postaci czarnego korpusu poniżej wczorajszej świecy, ale wygenerowane na niektórych oscylatorach sygnały sprzedaży mogą spowodować kontynuację podaży akcji.
Oporami na poziomie 13,21 zł oraz w strefie luki bessy 14,50 zł – 15,70 zł można będzie martwić się dopiero po pokonaniu linii trendu. A o tym, czy do tego dojdzie, zadecydują najbliższe sesje i zasięg ewentualnej korekty styczniowo-lutowej fali wzrostowej.