Ważne informacje popłynęły z PGNiG. Spółka podała, że wyniki za IV kwartał 2014 r. będzie pomniejszony o 627 mln zł przez odpisy aktualizacyjne oraz spisanie w koszty wydatków dotyczących środków trwałych w budowie, majątku produkcyjnego oraz zapasów gazu. Suma odpisów obejmuje wartość środków trwałych w budowie dotyczących poszukiwania i oceny zasobów mineralnych (324 mln zł), kwotę środków trwałych związanych z wydobyciem węglowodorów (235 mln zł) oraz wartość zapasów gazu wysokometanowego (68 mln zł). >> Pełna treść komunikatu jest tutaj.
Równolegle gazowy potentat opublikował prognozy wyników na 2015 rok. Założono 5,8 mld zł EBITDA i około 40,9 mld zł przychodów. Wskaźnik zadłużenia grupy ma być nie wyższy niż 2,0 x EBITDA. Prognoza została sporządzona przy założeniu, że wolumen sprzedaży gazu ziemnego wyniesie 22,8 mld m sześc., a nakłady inwestycyjne, bez uwzględnienia fuzji i przejęć, około 4,3 mld zł. Kolejne parametry operacyjne na 2015 rok to wydobycie ropy naftowej wraz z kondensatem i NGL na poziomie około. 1,27 mln ton, w tym ze złóż w Norwegii 0,51 mln ton. Wydobycie gazu ziemnego, w przeliczeniu na gaz wysokometanowy, ma wynieść około 4,5 mld m sześc., w tym ze złóż w Norwegii 0,4 mld m sześc. >> Komunikat z prognozą znajdziesz tutaj.
Wśród istotnych wyzwań spółki wskazano dużą zmienność globalnych cen węglowodorów oraz kursów walut, które zwiększają niepewność co do przychodów ze sprzedaży, przyszłej wartości księgowej majątku wydobywczego, jak i kosztu pozyskania gazu z kontraktów długoterminowych z Gazprom Export i Qatargas. Ważnym wyzwaniem jest też pogłębiająca się deregulacja rynku gazu w Polsce i związana z nią dywersyfikacja dostaw u największych klientów PGNiG, która może przyczynić się do konieczności eksportu nadwyżek gazu ze stratą. Natomiast pozytywnym czynnikiem jest zminimalizowanie w 2015 roku strat poprzez zawarcie aneksu do umowy z Qatargas.
– Rynek się spodziewał, że odpisy będą, a ich skala nie jest tak duża, jak można było się obawiać. Prognoza zarządu jest bardzo zbliżona do naszych oczekiwań, które zakładają 5,86 mld zł EBITDA w 2015 r. Zaskakuje nieco szacunek przychodów, ponad 40 mld zł, który oceniam jako wysoki, biorąc pod uwagę, że w roku 2014 r. było to pewnie ok. 33 mld zł, a spodziewane są spadki cen i obniżenie taryf. Prawdopodobnie spółka zakłada dużą sprzedaż gazu przez giełdę towarową własnej spółce, a następnie na zewnątrz. Taki proceder powoduje, że przychody są podawane podwójnie. Ten efekt musi być duży, ale ciężko jest komentować nie znając szczegółów. Ze względu na nieco niższe odpisy niż można było się spodziewać, można się oczekiwać neutralnej lub lekko pozytywnej reakcji rynku. – ocenia Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ (PAP).
W ostatnich miesiącach akcje PGNiG nie mają dobrej passy. W tym roku straciły na wartości 2 proc., a w skali ostatnich trzech miesięcy 11 proc. Ten drugi wynik stawia spółkę w trójce najgorszych stóp zwrotu wśród blue chipów. Słabiej wypadają tylko LPP (-26 proc.) i Bogdanka (-15 proc.). PGNiG ucierpiał na załamaniu cen ropy. Ciężko wyrobić sobie opinie na przyszłość o spółce, na podstawie ostatnich rekomendacji. Analitycy Wood zalecają sprzedaż akcji z ceną docelową 4,09 zł, a DI Investors radzi kupno z wyceną 5,60 zł za sztukę. Piątkową sesję notowania PGNiG rozpoczęły od przeceny, ale później wydostały się na kreskę pokonując poziom 4,37 zł i żwawiej ruszyły w górę.
>> Akcje PGNiG notowane są z niewielkim dyskontem do wartości księgowej i sporym mnożnikiem historycznego zysku. >> Przegląd sytuacji fundamentalnej i wskaźnikowej na stronie analitycznej spółki w StockWatch.pl