Kurs akcji dystrybutora sprzętu IT znajduje się w umiarkowanym trendzie wzrostowym i próbuje odrobić straty poniesione podczas przeceny rozpoczętej prawie rok temu. Od przeszło miesiąca trwa konsolidacja w okolicy zniesienia 50 proc. spadków, dając nadzieję na pokonanie oporu i zmierzenie się z historycznym szczytem.
Analiza techniczna walorów ABC Data wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Rolę wsparcia pełni luka hossy, która pojawiła się na wykresie cenowym w połowie maja. Tuż nad jej górnym pułapem znajdują się spore pokłady popytu, które kilkakrotnie broniły kursu przed spadkiem. Od góry czai się podaż, która blokuje próby wyjścia powyżej poziomu 3,50 zł. Efektem tych kuksańców są długie cienie świec z tego i poprzedniego tygodnia.
Mimo że do ostatecznego rozstrzygnięcia wciąż nie doszło, to jednak w lepszej sytuacji są kupujący, gdyż są wspierają ich wskaźniki. Oscylatory znajdują się w strefie pozytywnej, a linia MACD dodatkowo przymierza się do przecięcia sygnalnej od dołu, tuż powyżej poziomu równowagi. Wygenerowanie takiego zalecenia kupna ułatwiłoby graczom pokonanie oporu.
Warto zwrócić uwagę, że nawet w wypadku realizacji pozytywnego scenariusza nie można jeszcze można mówić o diametralnej zmianie sytuacji na wykresie, bo notowania wciąż pozostaną w strefie dwuletniego ruchu bocznego. Dopiero w razie pokonania historycznego szczytu będzie powód by odważniej spoglądać w górę wykresu, poszukując poziomów docelowych, na których kurs wyhamuje wzrosty.