Na kursie akcji producenta sztucznej insuliny trwa silny trend wzrostowy. Półroczny zwrot z inwestycji w walory Biotonu sięgał chwilami nawet 200 proc., zaś zysk za ostatnie 12 miesięcy momentami przekraczał 300 proc. Całkiem sporo jak na spółkę, która zdążyła przyzwyczaić inwestorów do permanentnego trendu spadkowego. Kluczową rolę w jej postrzeganiu odegrała zmiana akcjonariatu. Jedno nazwisko, a właściwie to jego brak, czyni kolosalną różnicę. Ciekawe czy podobny zabieg w odpowiednim czasie pomógłby też uratować Petrolinvest.
analizę techniczną walorów Bioton wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
W kraju, z którego pochodzą aktualni główni akcjonariusze Biotonu, funkcjonuje powiedzenie: Co wzrosło, spaść musi. I właśnie ryzyko korekty zawisło na wykresem po ostatniej sesji. Kilka godzin przed jej zakończeniem podaż przypuściła zmasowany atak, niwecząc wysiłek kupujących. W efekcie na wykresie pojawiła się szpetna formacja objęcia bessy, której negatywny wydźwięk dodatkowo podkreśla długi górny cień. Zważywszy też, że pojawieniu się tego układu towarzyszyło spore wykupienie na RSI, należy poważnie potraktować formację świecową jako rewersalową. Wprawdzie wymaga ona potwierdzenia w postaci zamknięcia kolejnej świecy poniżej 14,50 zł, ale jeśli tak się stanie, będziemy wkrótce świadkami testu najbliżej położonych wsparć na 12,45 i 11,25 zł.