
(Fot. kghm.pl)
Po wtorkowej zwyżce, notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych ustabilizowały się w okolicach 2,13-2,14 USD za funt. Mimo odreagowania wzrostowego w tym tygodniu, cena miedzi w średnio- i długoterminowej perspektywie pozostaje w wyraźnym trendzie spadkowym. Ma on swoje uzasadnienie fundamentalne w postaci dużego wydobycia miedzi przy jednoczesnych obawach o popyt, zwłaszcza ze strony Chin.
Wczoraj International Copper Study Group (ICSG) podała, że w bieżącym roku globalny rynek miedzi będzie zrównoważony, podczas gdy w 2017 r. najprawdopodobniej pojawi się na nim nadwyżka w wysokości 160 tys. ton. Tym samym, jest to niekorzystna dla cen miedzi korekta wcześniejszych prognoz, które zakładały tegoroczny niewielki deficyt, a przyszłoroczną nadwyżkę szacowały na jedyne 20 tys. ton. Inwestorzy nie zareagowali jednak na te informacje nerwowo – sytuacja na rynku miedzi potrafi bowiem zmieniać się z miesiąca na miesiąc, chociażby za sprawą licznych nieprzewidywalnych strajków w kopalniach.
Raport przygotowała: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ