Inwestycje odbywają się na platformie TMS Connect dostarczonej przez Dom Maklerski TMS Brokers SA. |
W czwartek okazje do gry na głównych parach walutowych pojawiły się dopiero przed południem. Dwie z nich prezentujemy poniżej.
Na parze USD/JPY rozwijała się korekta wzrostowa. W nocy notowania gładko pokonały strefę oporu w okolicy 114,00, by następnie przejść w fazę konsolidacji. W trakcie jej trwania zajęliśmy długą pozycję na poziomie 114,248, ustawiając zlecenie take profit na 114,830, ponieważ właśnie tam należało spodziewać się przebudzenia podaży. Jak widać, trafiliśmy w punkt, zamykając pozycję na lokalnym szczycie.
Zrealizowana transakcja na USD/JPY z 25 stycznia 2017 r.
Kupno | 114,248 |
Sprzedaż | 114,837 |
Zysk | 58,9 pipsów |
Kolejna transakcja była mniej udana. Notowania pary EUR/USD od kilku dni poruszały się w szerokim trendzie bocznym, więc na okazję do zajęcia długiej pozycji czekaliśmy w okolicy dolnego pułapu tej prostokątnej formacji. Udana obrona zaznaczonego na niebiesko wsparcia była impulsem do kupna na poziomie 1,07224, z założeniem, że zwyżka sięgnie poziomu 1,07650. Stop loss ustawiliśmy na 1,07050. Niestety, umocnienie dolara spowodowało aktywację zlecenia obronnego i wygenerowało stratę 17,5 pipsów.
Zrealizowana transakcja na EUR/USD z 26 stycznia 2017 r.
Kupno | 1,07224 |
Sprzedaż | 1,07049 |
Strata | 17,5 pipsów |
Niniejszy artykuł powstał w celach edukacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). StockWatch.pl sp. z o.o. ani Dom Maklerski TMS Brokers SA nie ponoszą odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, czy utratę zysków, które mogą wyniknąć pośrednio lub bezpośrednio z wykorzystania tych informacji.