Rano GUS podał finalne wyliczenia dynamiki polskiego PKB w III kw. br. Pierwsze szacunki poznaliśmy w połowie miesiąca. Już one były pozytywnym zaskoczeniem: ekonomiści prognozowali 4,5-proc. tempo wzrostu r/r. Tymczasem początkowo szacowano 4,7 proc., a dziś wynik został jeszcze podwyższony do 4,9 proc. r/r. Do największe tempo wzrostu od IV kw. 2011 r.
Na wysoką dynamikę wzrostu przyczyniła się przede wszystkim konsumpcja, która w tym czasie wzrosła o 4,8 proc. r/r. Jest to wynik dobrej sytuacji na rynku pracy, wzrostu wynagrodzeń oraz programu 500 plus.
Duży udział (1,1 pkt. proc.) we wzroście PKB miał również eksport, który w III kw. 2017 r. wzrósł 7,6 proc. r/r poprawiając saldo bilansu handlowego.
Pozytywną niespodzianką jest 3,3-proc. r/r wzrost inwestycji. Jest to pierwszy przypadek od 2015 roku. Prawdopodobne, że kolejnych kwartałach inwestycje nabiorą tempa. Motorem wzrostu mają być środki z nowej perspektywy unijnej, wyższa wartość przetargów publicznych, wzrost wykorzystania mocy produkcyjnych i umacniający się rynek leasingu.
Polska swoim tempem gospodarczym przegania najbardziej rozwinięte kraje Europy. Średnie tempo PKB dla strefy euro oraz całej UE to 2,5 proc.

Polska gospodarka jest w bardzo dobrej kondycji i systematycznie nabiera tempa.
Źródło: BM ING Banku Śląskiego