
(Fot. Spółka)
Spośród wniosków zgłoszonych przez akcjonariuszy nie przeszła ani propozycja ustalenia ceny minimalnej nowych akcji na poziomie 18,50 zł (cena z IPO), ani nawet na poziomie 10 zł. Przedstawiciel funduszu Abris (akcjonariusz większościowy) obecny na walnym zapytany o cenę nie podał konkretnej kwoty. Powtórzył jedynie deklarację o gotowości wsparcia spółki. Ostatecznie ustalono jedynie, że cena emisyjna serii F ma być zatwierdzona przez radę nadzorczą.
Burzliwe walne GetBack wciąż trwa. W dalszej części zaplanowano głosowanie nad projektem uchwały drugiej emisji do 50 mln akcji, skierowanej do wybranych obecnych i nowych długoterminowych strategicznych inwestorów. Przy obecnym układzie sił, wynik głosowania wydaje się być przesądzony. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom GetBack
Na spotkaniu stawiło się około 40 akcjonariuszy reprezentujących nieco ponad 3/4 kapitału zakładowego. Decydujący głos należy do DNLD Holdings, który kontroluje 60 proc. wszystkich akcji GetBack. To własnie jego głosy miały decydujące znaczenie, w tym także podczas głosowania nad kontrowersyjną emisją nowych akcji. Warto tez odnotować, że mała grupa drobnych inwestorów zgłosiła formalny sprzeciw do podjętej uchwały.
Podczas walnego prezes GetBack zapewniał, że przeprowadzenie emisji jest korzystne dla spółki. Podkreślał m.in. że warunki rynkowe finansowania uległy zmianie i jest ciężej. Prezes zapewniał, że spółka ma chętnych na nowe akcje, a popyt jest nawet większy niż planowany 1 mld zł.
– Mamy chętnych na te akcje (…) i trzeba to uszanować, bo drugiej takiej szansy może nie być – przekonywał podczas walnego Konrad Kąkolewski, prezes GetBack.
Celem emisji jest pozyskanie 1 mld zł. GetBack chce przeznaczyć je na redukcję zadłużenia. Na walnym prezes uszczegółowił, że spółka chce m.in. spłacić obligacje, które były emitowane np. z 12-proc. kuponem i w ich miejsce pozyskać tańsze oraz dłuższe finansowanie (do 4-5 lat). Emisja ma także zdywersyfikować źródła finansowania, w tym poprzez pozyskanie w większym stopniu finansowania zagranicznego, oraz sfinansować dalsze zakupy portfeli wierzytelności i certyfikatów w funduszach sekurytyzacyjnych w Polsce i za granicą.
Kurs akcji GetBack od pół roku jest w silnym trendzie spadkowym. W środę akcje spółki tanieją o ponad 10 proc. do 8,40 zł. Mocną wyprzedaż obserwujemy także na Catalyst, gdzie notowanych jest 27 serii obligacji. Notowania serii GBK0520 (emisja publiczna) spadły nawet poniżej 90 proc. wartości nominalnej.