
Patryk Pyka, analityk zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
W polskim indeksie blue chipów zyskiwały w poniedziałek niemal wszystkie spółki. Największą dodatnią kontrybucję wniosły akcje PZU (+3 proc.), PKO BP (+2,3 proc.) oraz KGHM (+4,7 proc.). Można zatem stwierdzić, że schemat obserwowany w ubiegłym tygodniu został powielony. W tym kontekście zwracamy uwagę na przewagę naszego rynku na tle pozostałych parkietów z regionu. Mogłoby się zdawać, że w dobie problemów Turcji oraz kolejnych sankcji nakładanych na Rosję, GPW z punktu widzenia inwestorów zagranicznych pozostaje relatywnie atrakcyjnym rynkiem. >> Zobacz także: JSW liderem wzrostów w WIG20. Zyski kwartalne okazały się dużo wyższe od oczekiwań rynku
W tym tygodniu inwestorzy z pewnością będą obserwować dalszy rozwój sytuacji w Turcji, która budzi się do życia po tygodniowej przerwie. Niewątpliwie problemy tego kraju nie zostały jeszcze rozwiązane – w momencie pisania komentarza dolar zyskuje w stosunku do liry 0,6 proc., natomiast od początku roku waluta ta straciła względem amerykańskiego dolara ok. 37 proc. Co ciekawe, w ostatnich dniach mogliśmy znaleźć w prasie zagranicznej kilka tekstów porównujących Polskę do Turcji w kontekście zadłużenia zagranicznego oraz potencjalnych ryzyk walutowych. Nie zagłębiając się istotnie w różnice w strukturze naszego zadłużenia, szczególnie wymowne w tym wypadku wydaje się zachowanie zagranicy, która jak widać nie podziela zdania autorów. >> Zobacz także: Powrót presji na lirze
W poniedziałek złoto kontynuuje odbicie – cena królewskiego kruszcu już w piątek powróciła powyżej psychologicznej bariery 1.200 USD za uncję, zyskując od dołka ustanowionego 16 sierpnia ok. 2,9 proc. Warto w tym wypadku zwrócić uwagę fakt, że okolice 1.150 USD za uncję stanowią swego rodzaju próg rentowności dla większości podmiotów wydobywających surowiec. Kiedy dodamy do tego bardzo wysoką liczbę krótkich pozycji spekulacyjnych na kontraktach futures, otrzymujemy mieszankę, która rodzi solidne podstawy do tego by sądzić, że odbicie powinno być kontynuowane, nie wykluczając przy tym nawet zjawiska short squeeze.
WIG20 zakończył ostatecznie poniedziałkową sesję wzrostem o 2,5 proc. Do polskiego indeksu blue chipów dołączyły również benchmarki reprezentujące małe i średnie spółki – sWIG80 zyskał 0,5 proc., a mWIG40 +1 proc. O ile w wypadku polskiego indeksu blue chipów obserwowaliśmy dziś komplet zieleni za wyjątkiem Lotosu (spadek o 0,1 proc.), o tyle w wypadku spółek należących do sWIG-u rosło zaledwie 31 z nich. Natomiast za oceanem w momencie zakończenia sesji w Warszawie S&P500 zyskuje 0,7 proc., a Nasdaq +0,9 proc. Najdłuższa, od kilku dni już oficjalnie, hossa w historii wyprowadziła w piątek S&P500 na nowe szczyty po raz pierwszy od stycznia. Utrzymanie się na obecnych lub wyższych poziomach do końca tego tygodnia (a zarazem sierpnia) może wygenerować kolejną falę popytu pomimo pogarszających się fundamentów i danych płynących z gospodarki realnej.
Komentarz posesyjny Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. 27 sierpnia 2018 r.
Patryk Pyka, analityk zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.