
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
W godzinach nocnych pojawiły się informacje, że w odpowiedzi na prowadzoną przez Chiny infiltrację sektora technologicznego i telekomunikacyjnego USA mogą przeprowadzić atak na chińskiego potentata telefonii komórkowej, Huawei, na wzór działań, które zostały wcześniej podjęte przeciwko ZTE. Giełda w Szanghaju straciła na zamknięciu 2,5 proc., a chociaż spadki w Hong Kongu (-0,4 proc.) były znacznie mniejsze, jest to kolejny sygnał umacniający nas w niewierze, że zbliżający się szczyt G20 przyniesie rewolucję w napiętych stosunkach amerykańsko-chińskich.
Opublikowane rano europejskie PMI okazały się znacznie słabsze od oczekiwań. Wskaźnik dla przemysłu w strefie euro spadł z 52 pkt. do 51,5 pkt. i znalazł się na najniższym poziomie od maja 2016 r. PMI w usługach obniżył się z 53,7 pkt. do 53,1 pkt., co jest najgorszym wynikiem od grudnia tego samego roku. Co bardzo negatywne dla Polski, największą ujemną kontrybucję wniosły Niemcy, chociaż francuskie dane z sektora przemysłowego też się wyraźnie pogorszyły. W reakcji na informacje kurs EUR/USD stracił 0,5 proc. i krąży obecnie wokół 1,1350. Nieco mniejsza jest skala umocnienia dolara względem pozostałych walut. Sytuacji nie poprawia niepewność wokół Brexitu, tym razem związana z konfliktem na linii Hiszpania–Wielka Brytania w sprawie Gibraltaru. Wprawdzie głos Hiszpanów nie jest niezbędny, by zaakceptować warunki porozumienia, ale w UE istnieje niepisana zasada jednomyślności, więc opór ważnego kraju członkowskiego jest realnym ryzykiem dla jego podpisania.
Być może wynika to ze wsparcia w postaci deprecjacji euro, ale większość indeksów europejskich mimo wszystko znajduje się obecnie na niewielkich plusach, tracą natomiast DJIA i S&P500. Do całkowitego załamania doszło natomiast na rynku ropy. Cena WTI spada w USA o 6,8 proc. względem ostatniego zamknięcia. Ostatnie zachowanie rynku stawia OPEC pod ścianą i wymusza interwencję podczas szczytu za dwa tygodnie, prawdopodobnie wycofanie się ze wzrostu produkcji, który miał zniwelować efekty amerykańskiego embargo nałożonego na Iran.
WIG20 stracił na zamknięciu 0,5 proc., mWIG40 zyskał 0,1 proc., a sWIG80 +0,5 proc. Obroty były bardzo niskie. Duże spółki pomimo dzisiejszego spadku zamykają tydzień wyraźnym plusem, co zasługuje na szczególną uwagę w kontekście przeceny na innych parkietach, ze szczególnym uwzględnieniem USA. Na naszych oczach coraz wyraźnie rysuje się scenariusz, w który nie dowierzało wiele osób, tzn. relatywna siła GPW na tle NYSE pomimo negatywnego otoczenia. Jednym z czynników ważnych dla jego kontynuacji będą decyzje URE dotyczące stawek cen prądu dla odbiorców detalicznych w przyszłym roku.
Komentarz posesyjny Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. 23 listopada 2018 r.
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.