
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Rynki europejskie też wydają się już mocno wyprzedane i niektóre indeksy, szczególnie DAX i FTSE 100 walczą dziś o wyjście ponad kreskę. Na chwilę obecną w Europie Zachodniej widzimy jednak głównie spadki, więc nawet jeśli coś zmieni się w ostatnich minutach handlu, będzie to miało znaczenie czysto symboliczne.
Publikowane dziś dane z USA prezentowały się źle. Finalny odczyt PKB za 3Q2018 obniżył wzrost z 3,5 proc. kw/kw saar do 3,4 kw/kw saar, ale przede wszystkim zawiodły mocno informacje o zamówieniach na dobra trwałe, które wzrosły o 0,8 proc. m/m przy konsensusie wskazującym na dwukrotnie wyższą dynamikę. Wall Street mimo to walczy o odreagowanie, S&P500 jest na razie na plusie, NASDAQ odstaje od reszty rynku. Do okolic 1.260 USD/ou wraca złoto, lekko odbija ropa po apokalipsie, którą był dla niej ten tydzień. Kurs EUR/USD spadł chwilowo poniżej 1,14. Wszystkie te czynniki łączą się w obraz spójnego odreagowania, któremu może sprzyjać klimat pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem. Prawdziwym testem dla giełdy w Nowym Jorku będzie dopiero styczeń. W Senacie trwa walka o uniknięcie government shutdown, którym grozi prezydent Trump w wypadku zakwestionowania finansowania muru na granicy z Meksykiem, ale temat raczej ucichnie do końca Świąt i na tak poturbowanym rynku nie wzbudza wielkich emocji.
WIG20 stracił dziś 2 proc., mWIG40 -1,1 proc., sWIG80 -0,8 proc. Polska giełda radykalnie odstawała dziś od reszty, co nie jest wyjątkowe w dniach zamykania kontraktów futures, ale dziś zaskakiwało skalą. W ciągu 20 minut w okolicach godziny 16:00 na fali silnej podaży WIG20 spadł o około 30 punktów, a minusy przekraczały chwilowo 3 proc. Dopiero w tamtym momencie pojawił się silny popyt, wsparty przez ruch w górę na S&P500. Dzisiejszy spadek ma szansę zostać zakwestionowany w ostatnich sesjach w roku, gdy powinien pojawić się popyt inwestorów instytucjonalnych przy niewielkiej płynności.
Komentarz posesyjny Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. 21 grudnia 2018 r.
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.