Źródło: ATTrader.pl
Powrót obaw o spowolnienie światowej gospodarki i wojny handlowe, popsuł dziś nastroje w Europie. W to dodatkowo wpisuje się jeszcze strach przed spadkową korektą na Wall Street, której to realizacji zysków tamtejsze indeksy ostatnio uniknęły, za sprawa bardzo dobrze przyjętych wyników kwartalnych amerykańskich banków.
Od spadków sesję rozpoczęła też giełda w Warszawie. Popyt zachęcony wczorajszym sukcesem szybko jednak przystąpił do działania. I po czterech kwadransach handlu minusy przy indeksach zostały zastąpione przez niewielkie plusy. O godzinie 12:30 WIG20, który na otwarciu cofnął się do 2.358,94 pkt., testował poziom 2.368,68 pkt., rosnąc o 0,2 proc., mWIG40 o 0,5 proc. do 4.100 pkt., a sWIG80 o 0,27 proc. do 10.995 pkt.
Otwarcie dnia na minusach, a następnie wyjście na plusy, w sytuacji gdy główne europejskie parkiety spadają, to pewien objaw siły rodzimego rynku. Należy się jednak obawiać, że jest to chwilowe. W drugiej połowie dnia gorsze nastroje w Europie, a przede wszystkim obawy przed spadkami na Wall Street dadzą o sobie znać, ściągając w dół warszawskie indeksy.
W gronie giełdowych blue chipów, już kolejny raz w tym tygodniu, wyróżniają się akcje Eurocashu. W południe notowania hurtownika rosną o ponad 3 proc. do 20,17 zł i testują poziomy najwyższe od ponad dwóch miesięcy. Pośrednim impulsem do kupna akcji są dobre wyniki sprzedażowe Biedronki. Jak się okazuje, operator sieci dyskontów nie ucierpiał na zakazie handlu. Mimo 21 dni handlowych mniej w ubiegłym roku, roczna sprzedaż wzrosła o 5,6 proc. (+2,9 proc. w IV kw.) do 11,7 mld euro.
O 2,2 proc. do 5,49 zł drożeją dziś akcje Orange Polska i są dziś najdroższe od 9 miesięcy. Orange warte jest wspomnienia jednak z zupełnie innego powodu. Otóż to doskonała spółka dla zwolenników analizy technicznej. Na wykresie została wyrysowana wielomiesięczna formacja podwójnego dna z linią oporu na poziomie 5,12 zł. Realizacja tej formacji oznacza wzrost notowań do 5,93 zł, czyli o minimum 8 proc.
W kluczowym momencie technicznym jest kurs akcji JSW. Notowania węglowej spółki rosną o 1,2 proc. do 65,34 zł i próbują zanegować wczorajsze wybicie dołem z miesięcznej konsolidacji, które otwierało drogę do spadków. Kurs JSW wspiera podjęta przez zarząd spółki decyzja o całkowitym wykupie obligacji o łącznej wartości nominalnej 71,51 mln zł oraz 13,17 mln USD. Są to obligacje wyemitowane w lipcu 2014 r. Przypomnijmy, że w 2016 roku JSW zawarło porozumienie z obligatariuszami odnośnie nowego harmonogramu spłaty. Było to podyktowane trudną sytuacją spółki. Nowy harmonogram zakładał wykup obligacji do 2025 roku, ale późniejsze odbicie cen węgla na świecie i związana z tym poprawa sytuacji JSW, umożliwiła wcześniejszy wykup. >> Zobacz analizę techniczna JSW
Spółki na celowniku spekulantów
Sporo dziś dzieje się na małych spółkach, gdzie kapitał spekulacyjny coraz mocniej rozpycha się łokciami. Kolejny już dzień, bez żadnej znanej inwestorom przyczyny, w górę idą akcje Eko Exportu. Drożeją one o 2 proc. do 4,99 zł, atakując już dziś poziom 5,31 zł.
Nowe trzyletnie maksima rano poprawiły, drożejące od polowy listopada, akcje spółki Sunex. Dziś już trzeba było za nie zapłacić 6,90 zł wobec 6,46 zł wczoraj na koniec dnia. Ten rajd o ponad 80 proc. zachęca już do realizacji zysków.
Do grona walorów z ponadprzeciętną zmianą kursu akcji (bez konkretnego powodu) dołączył też Idea Bank, który dziś idzie w górę o 13,9 proc., wybijając się tym samym góra z miesięcznej wąskiej konsolidacji. Co ciekawe, za sprawą kilku transakcji, po godzinie 11:00 mocno w górę wyskoczył też Getin Noble Bank (+8,6 proc.), który wcześniej notowany był na poziomie z wczorajszego zamknięcia.
