
(Fot. spółka)
– Dzisiejsze zatrzymania to efekt wielowątkowego śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi dotyczącego przestępstw przeciwko obrotowi gospodarczemu oraz przestępstw karno-skarbowych – czytamy w komunikacie.
Postępowanie zostało zainicjowane działaniami Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA), w tym przeprowadzoną w okresie od 17 stycznia do 28 grudnia 2017 roku kontrolą procedur podejmowania i realizacji decyzji dotyczących rozporządzania mieniem, w zakresie umów na wybrane usługi zlecane przez PKN Orlen, wyjaśniono w materiale.
– Po przeprowadzeniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych prokurator podejmie decyzję o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych – czytamy dalej.
Sama spółka w krótkim oświadczeniu poinformowała jedynie, że dąży do wyjaśnienia spraw związanych z działalnością byłego prezesa.
– W związku z dzisiejszymi informacjami Prokuratury Regionalnej w Łodzi oraz CBA, informujemy, że PKN Orlen współpracuje z właściwymi organami w celu całkowitego wyjaśnienia spraw związanych z działalnością byłego prezesa, odwołanego w grudniu 2015 roku. Dążymy do jak najszybszego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. – czytamy w oświadczeniu spółki.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 109,7 mld zł w 2018 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.