
(Fot. Ursus)
O działaniach komornika w Ursusie głośno zrobiło się w drugiej połowie marca br. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku, działając na wniosek PKO Banku Polskiego, dokonał zajęcia ruchomości Ursusa obciążonych zastawami rejestrowymi. Sprawa dotyczyła zbioru rzeczy ruchomych przeznaczonych do przetworzenia i zapasów magazynowych.
W ten sposób bank chciał odzyskać należność główną w kwocie 10.031.697 zł, odsetki wynoszące 618.094 zł (do dnia 5 marca 2019 r.) oraz koszty postępowania.
Ostatecznie Ursus złożył zażalenie, a sąd zawiesił na 3 miesiące egzekucję komorniczą. Czerwcowa decyzja potwierdza, że bank miał prawo dochodzić swoich praw.
– W ww. postępowaniu egzekucyjnym emitent wciąż korzysta z ochrony […]. Wierzytelność dochodzona przez bank została ujęta w planie restrukturyzacyjnym oraz zaliczona do I grupy – czytamy w komunikacie.
Ursus specjalizuje się w produkcji i sprzedaży maszyn i urządzeń przeznaczonych dla rolnictwa. W środę rano kurs akcji spółki rośnie o 0,9 proc. do 1,08 zł.