
(Fot. Pexels)
Łupem hakerów padły hot wallety giełdy, gdzie przechowywano Bitcoiny, Bitcoin Cash, Ethereum, Ripple oraz Litecoiny. Straty są olbrzymie. Według oficjalnych informacji, wykradziono aktywa warte 23 mln dolarów należące do klientów i 9,2 mln dolarów, którymi zarządzała giełda. Bitpoint zapewnia, że środki przechowywane na cold walletach pozostały nietknięte.
Z powodu ataku Bitpoint zawiesił wszystkie operacje w serwisie. Właścicielem giełdy jest spółka Remixpoint notowana na tokijskim parkiecie. W piątek jej kurs akcji zanurkował aż o 19 proc.

Notowania Remixpoint na giełdzie w Tokio spadły dziś o 19 proc. Źródło: tradingview.com.
Kliknij, aby powiększyć.
Bitpoint jest trzecią zaatakowaną przez hakerów japońską giełdą kryptowalut w ostatnim czasie. We wrześniu 2018 roku w podobnym ataku z giełdy Zaif skradziono aktywa warte ok. 60 mln dolarów. Z kolei w styczniu 2018 r. na celowniku znalazła się giełda Coincheck. Wówczas skradziono rekordowe 520 mln dolarów w żetonach mniej znanej kryptowaluty NEM.
Wszystkie trzy giełdy podlegały pod japoński organ nadzoru finansowego FSA. Po ataku na Coincheck FSA przeprowadziło kontrole firm prowadzących giełdy kryptowalut i wydało odpowiednie zalecenia poprawy bezpieczeństwa m.in. giełdom Bitpoint i Zaif.