
W samym II kwartale Kruk zrealizował 447,6 mln zł spłat i był to najlepszy kwartał w historii.
Grupa Kruk zanotowała w II kwartale 68,99 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej. Wynik jest o 30 proc. niższy niż przed rokiem i o 25 proc. słabszy od konsensusu PAP. Wynik operacyjny skurczył się r/r o 28 proc. do 105,72 mln zł. Rynkowi eksperci oczekiwali 128 mln zł zysku. Z kolei skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 316,59 mln zł i okazały się o 1 mln zł wyższe od prognoz.
W całym I półroczu zysk netto Kruka wyniósł 167 mln zł i stanowił 51 proc. wyniku osiągniętego w 2018 roku. Wynik równocześnie był o 12 proc. niższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Tegoroczne spłaty z portfeli własnych wyniosły 874,3 mln zł i stanowiły 55 proc. wyniku poprzedniego roku. W samym II kwartale Kruk zrealizował 447,6 mln zł spłat i był to najlepszy kwartał w historii.
Grupa Kruk w I półroczu 2019 r. zainwestowała 308,9 mln zł w portfele wierzytelności o łącznej wartości nominalnej 3,3 mld zł. W drugim kwartale, inwestycje wyniosły 129,5 mln zł przy wartości nominalnej 1,9 mld zł. Nakłady obejmują transakcję zawarcia cesji wierzytelności z Getback Recovery S.R.L.. na rumuńskim rynku wtórnym. Kruk oczekuje, że zwroty z dokonanych inwestycji będą wyższe niż w wypadku zakupów dokonanych w ostatnich dwóch latach.
– Zamknęliśmy pierwsze półrocze ze spłatami powyżej 874 mln zł i mocną EBITDA gotówkową. Dobry wynik był wypadkową działalności w czterech segmentach geograficznych: Polsce, Rumunii, Włoszech oraz na pozostałych rynkach. W wypadku Polski i Rumunii odnotowaliśmy bardzo dobre spłaty i dokonaliśmy nieco niższych od oczekiwań inwestycji, jednak przy wyższych zakładanych zwrotach w przyszłości niż w latach 2016-2018. We Włoszech wstrzymaliśmy się z inwestycjami, skupiając na poprawie i rozwijaniu procesu operacyjnego – powiedział Piotr Krupa, prezes Kruka.
Wonga w wynikach Kruka
Sprawozdanie półroczne Kruka obejmuje wyniki Wongi za maj i czerwiec. Przypomnijmy, że windykator przejął spółkę 30 kwietnia br. Wonga w okresie od maja do czerwca udzieliła finansowania na kwotę 72 mln zł, sprzedając 39,1 tys. produktów, co przełożyło się na portfel pożyczek o wartości 112 mln zł na koniec czerwca. Jak zaznacza spółka, wyniki finansowe za analizowany okres były zgodne z założeniami z biznesplanu sprzed transakcji i wyniosły 9,7 mln zł przychodów oraz -0,4 mln zł EBITDA.
– Wyniki Wongi w pierwszych miesiącach są zgodne z oczekiwaniami zakładanymi przy akwizycji spółki. Zespół skupia się na budowie portfela klientów o niskim ryzyku. Przyglądamy się dalszemu rozwojowi spółki i potencjalnym zmianom na polskim rynku, które mogą istotnie zmienić niebankowy rynek pożyczek konsumenckich. Wonga koncertuje się na pozyskiwaniu klientów o niskim profilu ryzyka i w tym segmencie buduje swoją skalę – powiedział Piotr Krupa.
Inwestorzy chłodno przyjęli spadek zysków i hamowanie w przychodach. Piątkową sesję kurs akcji Kruka rozpoczął na sporym minusie. Notowania wystartowały na poziomie 156,30 zł, czyli 8,3 proc. niżej niż w czwartek na zamknięciu sesji. W kolejnych minutach notowania spadły do 153,50 zł, czyli najniższego poziomu od kwietnia br.