Milton Essex jest spółką z sektora med-tech specjalizującą się w tworzeniu innowacyjnych systemów medycznych wykorzystujących sztuczną inteligencję, optoelektronikę i termodynamikę. Spółka prowadzi badania i gromadzi ponad dwadzieścia lat doświadczeń badaczy, które pozwoliły na opracowanie innowacyjnego systemu diagnostycznego SkinSense™. Produkt ten służy do zautomatyzowanego odczytu wyników skórnych testów alergicznych i cechuje się zgodnością ze wszystkimi obecnymi na rynku zestawami do wykonywania takich testów.
– Automatyczny cyfrowy odczyt testów ma na celu przede wszystkim wspomaganie podejmowania procesu diagnostycznego przez lekarza. Nie jest to system autonomiczny, a jedynie wspomagający lekarza. Chcemy pokazać lekarzom, że będą dysponować większą ilością danych niezbędnych do podejmowania decyzji diagnostycznych – opisuje urządzenie wiceprezes Radosław Solan.
– Obecnie, czas na wykrycie reakcji alergicznej to 20 minut. System SkinSense widzi reakcję podskórną już po 5 minutach. Nie chodzi zatem o sam pomiar symptomu, a jego wykrycie, obrazowanie, oraz poprawne podejmowanie decyzji – dodaje.
Firma ma już działający prototyp, na podstawie którego zostały przeprowadzone testy kliniczne. Brakuje jedynie odpowiednich certyfikatów i rejestracji produktu, które spółka chce uzyskać do końca tego roku. Aby móc zaprezentować urządzenie środowisku lekarskiemu, potrzebne jest potwierdzenie jego skuteczności. Do tego potrzebny jest program pilotażowy, który Milton Essex chce sfinansować z wznowionej właśnie emisji akcji serii L.
– Środki z emisji akcji serii L przeznaczone będą na rejestrację urządzenia SkinSense, wytworzenie serii pilotażowej, przeprowadzenie programu pilotażowego, oraz dalszy rozwój systemu analitycznego opartego o sztuczną inteligencję – powiedział wiceprezes Solan.
Jednostkowy koszt wytworzenia urządzenia według wiceprezes Solana może sięgnąć między 60 a 80 tysięcy złotych w zależności od kursu walutowego i ewentualnego wzrostu cen detektorów mikrobolometrycznych. Pojawiły się więc pytania o cenę urządzenia.
– Marże będą zależały od kanałów dystrybucji oraz od wielkości produkcji. Na początek spodziewamy się ceny komercyjnej na poziomie 35 tysięcy euro – powiedział wiceprezes Milton Essex.
Od dziś do 16 lipca br. trwają zapisy na 2.750.000 akcji serii L spółki. Cena emisyjna za jedną akcję zwykłą na okaziciela serii L wyniesie 1,35 zł. Na wszystkich akcjach posiadanych przez obecnych akcjonariuszy jest nałożony lockup – minimum 12 miesięcy. W tzw. free float znajdą się tylko akcje z emisji akcji serii L, które będą stanowić ok. 18 proc. wszystkich akcji spółki.
Akcje oferowane są wyłącznie w transzy dla dużych inwestorów. Nie mogło więc zabraknąć pytania o inwestorów indywidualnych.
– Ustalenie transzy małych inwestorów wiązałoby się dla spółki z niewiadomym popytem z ich strony a także z ryzykiem nieuplasowania całej emisji. W związku z tym podjęliśmy decyzję, iż jedynie akcje nieobjęte przez transzę dużych inwestorów będą mogły być obejmowane przez małych inwestorów – argumentował wiceprezes Solan.
Pojawiły się również pytania o plany na najbliższe lata. W tej chwili w Milton Essex pracuje 25 osób, z czego z zakresu optoelektroniki 7 osób przy systemie SkinSense i niezależnie 4 osoby przy systemie FaceCov. Pozostałe osoby to specjaliści z zakresu sztucznej inteligencji: dwóch programistów i pozostali pracownicy spółki. Firma chce rozbudować zespół o specjalistów z zakresu sztucznej inteligencji a także o kolejnych specjalistów z zakresu optoelektroniki. Spółka chciałaby także zaprezentować swój produkt na targach Medica w Duesseldorfie w listopadzie 2021 roku.
– Chcielibyśmy osiągać pierwsze przychody w 2022 roku, aczkolwiek nie publikujemy żadnych prognoz dotyczących wyników finansowych – powiedział wiceprezes Radosław Solan.