
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
W godzinach porannych pisaliśmy o naruszeniu bariery 40 tys. USD przez bitcoina, w szczycie paniki notowania zbliżyły się do 30 tys. Co ważne, w odróżnieniu od początku korekty, gdy najstarsza kryptowaluta funkcjonowała w pewnym oderwaniu od swoich konkurentów (przede wszystkim Ethereum i Cardano), tym razem w nieznanych tradycyjnym inwestorom kategoriach była swojego rodzaju „bezpieczną przystanią” – załamania niektórych altcoinów sięgały niemal połowy wartości.
Główne indeksy europejskie spadały wczoraj od 1,2 proc. (IBEX) do 1,8 proc. (DAX). WIG20 stracił 1 proc., mWIG40 0,5 proc., a sWIG80 0,4 proc. GPW pozostaje mocno odizolowana od wahań sentymentu za granicą, wczoraj moglibyśmy mówić o niemal pełnej odporności, gdyby nie fakt, że za kryptowalutami poszły także przegrzane notowania surowców przemysłowych. Nowe minima miedzi kosztowały KGHM 5,6 proc. kapitalizacji, silnie taniejąca ropa spowodowała przeszło dwuprocentową przecenę Orlenu.
S&P500 spadło wczoraj o 0,3 proc., a NASDAQ o symboliczne 0,03 proc. „Minutki” Fed nie przyniosły nowych problemów dla rynku akcji, rewizja wielkości skupu aktywów ma się odbyć w „jakimś punkcie w przyszłości” (at some point). W obecnej sytuacji zachowanie surowców przemysłowych zdeterminuje w naszej opinii resztę kwartału na rynkach akcji – bez kontynuacji kwietniowej fali wzrostowej nie trzeba obawiać się o działania FOMC co najmniej do lipcowego posiedzenia.
Pomimo mieszanej sesji w Azji notowania europejskich kontraktów futures znajdują się na godzinę przed rozpoczęciem sesji na plusach, odbijają kryptowaluty i miedź. Na słowo wzmianki zasługuje wczorajsze zachowanie złota, które potwierdziło, że problemy cyfrowej konkurencji mogłyby być dla kruszców katalizatorem do wybicia w górę. Jest to o tyle istotne, że nie zakładamy, iż mamy obecnie do czynienia z krótkoterminową korektą na tamtym rynku, a zobaczyliśmy zaledwie przedsmak tego, co mogłoby się wydarzyć, gdyby UE czy USA (Chiny czy Indie od dawna prowadzą działania wymierzone w alternatywne formy pieniądza) podjęły ofensywę regulacyjną.
Komentarz przedsesyjny Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. 20 maja 2021 r.
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę. Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.