
Robs Group Logistic.
Robs Group Logistic to prężnie rozwijająca się firma, świadcząca usługi montażu, demontażu, przebudowy i serwisu regałów wysokiego składowania. Spółka tworzy magazyny dla największych firm z branż e-commerce, dystrybucji i logistyki. W tym gronie są m.in. Amazon, Scania, H&M czy DHL.
– Pracujemy w branży magazynowej od kilkunastu lat. Utrzymujący się popyt na nowe powierzchnie i rynek pierwotny ma znaczenie (montaże stanowią ponad 50 proc. przychodów), natomiast ważne są też inwestycje odtworzeniowe w sektorze, stąd znaczenie usług demontaży i przebudów (łącznie ponad 30 proc. w przychodach). Opisana wcześniej dywersyfikacja działalności ma służyć zniwelowaniu ryzyka spadku w jednej z kategorii przychodów – powiedział na czacie inwestorskim StockWatch.pl Robert Dąbrowski, prezes Robs Group Logistic.
Dodatkowo spółka intensywnie rozwija handel regałami z recyklingu, które pozyskuje od swoich kontrahentów. Robs Group Logistic jest w trakcie uruchamiania inwestycji polegającej na budowie własnej hali magazynowej wysokiego składowania z centrum produkcyjnym.
– Pozyskujemy elementy regałów z demontaży oraz dzięki naszym kontrahentom. Towary te są składowane, sortowane i transportowane do Polski. Tutaj poddajemy je obróbce w celu przywrócenia funkcji pierwotnych – użyteczności. Towar ten jest bardzo konkurencyjny cenowo w stosunku do nowych elementów, poza tym jest dostępny – stany magazynowe „od ręki” – dodał prezes spółki.

Źródło: Spółka
Robs Group Logistic działa głównie na rynku szwedzkim. Około 90 proc. przychodów ze sprzedaży pochodzi z eksportu.
– Od kilkunastu lat rozwijamy działalność w Szwecji. Mamy tam dobrą markę, kontrahentów i odbiorców końcowych. (…) Obecnie na rynku polskim uzyskujemy około 8 proc. przychodów ze sprzedaży. Nacisk kładziemy na sprzedaż towarów z recyklingu, która rozwija się bardzo dobrze ze względu na konkurencyjne ceny, dostępność towarów oraz kanały sprzedaży. Tutaj – jeśli można – wspomnę o uruchamianym właśnie sklepie internetowym wraz z konfiguratorem magazynu 3D co jest dość unikalnym rozwiązaniem w Polsce. Szacujemy, że udział sprzedaży na rynku polskim wzrośnie do około 20 proc. – powiedział prezes Robs Group Logistic.
Do największych kontrahentów Robs Group Logistic zaliczają się takie firmy jak Jungheinrich, Constructor AB, Bito Lagertechnik czy Nordiska Lagermontage. Prezes Dąbrowski dodał, że obecni klienci polecają usługi spółki z uwagi na jakość i terminowość wykonywanych prac.
– Naszymi konkurentami są jednocześnie najwięksi kontrahenci, którzy współpracują z nami od lat. W 2021 roku pozyskaliśmy też STOW Group, dla którego zrealizowaliśmy w sierpniu wrześniu budowę magazynu dla Amazona. W Polsce branża usługowa jest bardzo rozdrobniona. Z kolei jako dostawca towarów myślę, że wyrastamy na jednego z liderów – dodał prezes Robert Dąbrowski.
Emisja i plany debiutu na NewConnect
Obecnie spółka jest w trakcie emisji akcji, z której chce pozyskać 10 mln zł. Około 60 proc. tej kwoty Robs Group Logistic zamierza przeznaczyć na zakup nowej linii produkcyjnej (wraz z odpowiednim wyposażeniem maszyn) dedykowanej do recyklingu regałów magazynowych. Pozostała część ma sfinansować budowę magazynu wysokiego składowania (ok. 20 proc. pozyskanej kwoty), kapitał obrotowy – zwiększenie zapasu materiału do recyklingu (ok. 17 proc. pozyskanej kwoty) i rozbudowę modułów sklepu on-line i internetowego kreatora regałów magazynowych.
– Mamy propozycje prac w innych krajach, ale wiąże się to z koniecznością dotrzymania standardów, terminów realizacji itp. Powodzenie emisji akcji serii C ma nam umożliwić wejście na nowe rynki, nie tylko pod względem kapitałowym ale również rozpoznawalności marki – powiedział Robert Dąbrowski, prezes Robs Group Logistic.
Zapisy na akcje Robs Group Logistic trwają do 17 grudnia. Przyjmuje je Dom Maklerski NWAI. Cena emisyjna akcji to 2 zł/szt. Próg emisji ustalono na poziomie 750 tys. akcji (1,5 mln zł).
Robs Group Logistic planuje też debiut na NewConnect. Spółka niezwłocznie po rejestracji emisji zamierza złożyć dokumenty celem dopuszczenia akcji do notowań.
– Spółka rozwija się dynamicznie, co widać po naszych wynikach. Chcemy utrzymać tempo wzrostu, głównie dzięki umocnieniu naszej pozycji konkurencyjnej i również z uwagi na stały popyt ze strony zleceniodawców – rosnący rynek powierzchni magazynowych. Za 5 lat chcemy zbliżyć się do parametrów umożliwiających wejście na rynek główny GPW – dodał Robert Dąbrowski.