Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
Piątkową sesję wszystkie główne warszawskie indeksy rozpoczęły na niewielkich plusach. Niestety, odwagi do marszu w górę wystarczyło tylko na kilkanaście minut. Po południu WIG20 traci 1,7 proc. i jest to jeden z najsłabszych wyników w Europie. Ponad 1-proc. stratę notuje mWIG40, a przysłowiową kulą u nogi są taniejące o ponad 2 proc. akcje Kruka, Millennium, Handlowego i Aliora. Najlepiej wypada sWIG80, który traci symboliczne 0,4 proc. Indeks giełdowych maluchów przed większą przeceną bronią drożejące o ponad 2 proc. akcje BNP Paribas Bank Polska, VRG i Cognor Holdingu.
Echa komunikatu EBC i dane z USA
Warszawska giełda wyróżnia się skalą spadków, ale nie jest jedyną na minusie. Dziś praktycznie wszystkie główne europejskie indeksy tracą, a motywem przewodnim pozostaje kwestia szybszego zaostrzenia polityki pieniężnej w strefie euro. We wczorajszym komunikacie EBC ocenił, że bilans ryzyk dla inflacji przesunął się znacząco w górę, w szczególności w krótkim okresie. To stwierdzenie zostało jednoznacznie zinterpretowane jako przyznanie się do błędu, a deklaracja C. Lagarde, że pełna ocena procesów inflacyjnych będzie mieć miejsce w marcu została odebrana jako sygnał, że w przyszłym miesiącu dojdzie do zmiany retoryki. Bank of America prognozuje, że EBC zakończy QE w lipcu i podniesie stopy procentowe we wrześniu i w grudniu. Identyczny scenariusz zakładają eksperci z Commerzbanku. Ich zdaniem EBC każdorazowo podniesie stopy o 25 punktów bazowych.
– EBC zacieśnienie zapowiedział, inne banki centralne wczoraj tego dokonywały. Bank Anglii podwyższył stopy procentowe po raz drugi z rzędu, ponownie o 25 pb, ale stosunkiem głosów 5:4 przepadł wniosek o podwyżkę o 50 pb. Bank Czech z kolei dokonał ruchu o 75 pb, zgodnie z oczekiwaniami rynku. W przypadku Czech interesujące jest to, że poziom stóp procentowych właśnie przekroczył szczyt sprzed poprzedniego kryzysu – aby w Czechach znaleźć główną stopę procentową banku centralnego, trzeba cofnąć się do 2002 – komentują eksperci z Banku Pekao.
W piątkowym kalendarium wydarzeniem dnia jest raport NFP z USA za styczeń (14:30). Eksperci spodziewają się wzrostu zatrudnienia o 150 tys. osób.
WIG20 na równi pochyłej
WIG20 z godziny na godzinę wygląda coraz gorzej. O godzinie 13:30 notowania prestiżowego indeksu przebywały poniżej 2.200 pkt. Największą przecenę zaliczają dziś gwiazdy czwartkowej sesji – PGE i Tauron – oraz Orlen i JSW. Wszystkie cztery spółki tracą po ponad 3 proc. Czarną serię kontynuuje CCC. Dziś akcje obuwniczej spółki tanieją o 2,2 proc. do 66,42 zł i są najtańsze od grudnia 2020 r. W sumie od początku roku kapitalizacja CCC skurczyła się o 37 proc., co jest najgorszym wynikiem wśród wszystkich spółek z WIG20.
Wśród spółek z mWIG40 wyróżnia się Kruk. Notowania firmy windykacyjnej podcięła informacja o transakcjach z udziałem Michała Zasępy. Wiceprezes spółki między 31 stycznia a 3 lutego sprzedał akcje warte 4,1 mln zł. W piątek kurs akcji Kruka spada o 2,4 proc. do 309,60 zł.
Gorące spółki piątkowej sesji
Kliknij, aby powiekszyć.
Na szerokim rynku pozywanie wyróżniają się Eurotel, Cognor Holding i Moonlit. Pierwsza spółka rośnie przy wysokich obrotach o 7,3 proc. do 38,10 zł. Sęk w tym, że w espi nie ma żadnej nowej informacji. Notowania Cognoru idą w górę o 2,2 proc. do 4,60 zł po informacji o kupnie akcji przez PS Holco. Z kolei blisko 20-proc. wzrost notowań Moonlit można wiązać ze zbliżającą się premierą kluczowego projektu. W najbliższy wtorek na rynku pojawi się Model Builder. Tytuł już teraz znajduje się w kategorii Steam Popular Upcoming, gdzie zajmuje wysokie, 6 miejsce.
